Rozdział 17

9 0 0
                                    

Obudziłam się o godzinę 01:20 bo miałam straszny koszmar śniło mi się, że jak wrzuciłam do naszego mieszkania w sensie do mieszkania Leona gdzie mieszkałam to że Leon mnie wyrzucił i powiedział że nigdy nic do nie nie czuł i żałuję tych lat spędzonych ze mną , i nie będzie płacił ma jakiegoś bachora bo nie on jest ojcem a ja Niby próbuje wcisnąć czyjeś dziecko obudziłam się z krzykiem i oblana potem. Wstałam z łóżka i zeszłam na dół po schodach i podeszłam do kuchni a następnie sięgnęłam po szklankę i nalałam sobie wodę i usiadłam przy wyśpię kuchennej i tak siedzę i myślę o ciąży i o tym co się dzieje z Leonem, i czy powinnam mu powiedzieć o tym co mi się śniło rozmiskalam tak jeszcze przez chwilę i wróciłam do pokoju i położyłam się do łóżka i spojrzałam na zegar który wskazywał 01:49 i właśnie miałam iść spać ale jeszcze uznałam że pooglądam sobie zdjęcia na galerii i zobaczyłam mojej stare zdjęcia z moimi przyjaciółmi z Fran Fede i Lu oraz Leonem oraz moją kochaną ciocią Anheles ale wszyscy mówią do niej Angi i na jednym ze zdjęć biła Angi z swojego ślubu i oglądam właśnie film ze ślub i mam nadzieję że mnie to też spotka.

Następnego dnia wstałam o 08:00 poszłam do garderoby i wzięłam ubrania wyciągnęłam bluzkę w kolorze miętowym i jaskrawe getry w kolorze różowym poszłam do łazienki i wzięłam prysznic potem ubrałam się w przygotowanie wcześniej ubrania i jak już się ubrałam spojrzałam na zegarek była 08:34 idealnie poszłam do kuchni zrobić sobie śniadanie zjadłam tosty z drzewem i wypiłam kawę wzięłam telefon i przeczytałam wiadomość od Agni

Wiadomości od Angi
Violetta myślisz pretko przyjechać do domu coś się stało Leonowi jest w szpitalu nie mogę nic więcej Ci powiedzieć więc przyjedź i Wtedy razem pojedziemy do szpitala

Odczytałam sms-a od Angi i wyszłam szybkim krokiem z domu poszłam do mojego auta i pojechałam do domu taty morzę się dowiem co się stało z Leonem martwię się o niego właśnie dojerzchalam do domu zaparkowałam pod domem i wysiadłam z Auta. Zapukałam do drzwi i otworzyła mi Olga jak dawno jej nie widziałam

Olga : O moją mała kruszynka wrzuciła

V: Ja Też się za tobą stęskniłam powiedz mi Co się stało z Leonem czemu jest w w w szpitalu

Olga:Podobno wyszedł od Federico i poszedł na motocros pojeździć na motorze jak to ma w zwyczaju jak go coś gnębi albo jak chcę pomyśleć

V: Wiem Olga Leon Tak często robił jak chciał być sam i pomyśleć ale ja dalej nie rozumiem jak to morzelwe mam nadzieję że z tego wyjdzie

Olga : Ja też moje kochanie Dobrze To ja teraz wracam do kuchni idę przygotować coś smacznego dla ciebie a ty usiądź na kanapie i poczekaj na Angi zaraz powinna być

Pov Viola

Jak Olga że,na chwilę rozmawiała to po krótkiej chwili musiała wrócić do kochani przygotować coś do jedzenia a ja postanowiłam zostać w salonie patrząc na ten salon tyle pięknych wspomnień mi się przypomina pamiętam jak Tata brał ślub z Jadę i też Jak nie mieliśmy gdzie robić prób żeby ocalić studio i tańczyliśmy w sanienie i jak wruciła Prissilla już EX Narzeczona mojego taty po tym co mi zrobiła jak mnie zrzuciła że schodów i jak przez nią pokucilam się z tatą i jeszcze wyrzuciła mój Pamiętnik do śmietnika ale teraz jest dobrze mój TATA jest z Angi kochają się a ja się cieszę z tego mam nadzieję że z Leonem jest dobrze i że wyjdzie z Tego z moich rozmyśleń wyrwała mnie Angi

A: O już jesteś Violetta

V: część Angi co się stało co z Leonem martwię się

A: Już dobrze VIOLETTA pojechał do szpitala ma badania robione

V: Ale powiedz mi czy on przeżyje

A: Lekarze mówią że LEON jest w Bardzo ciężkim stanie i czy wogule się wyborami ze szpieczki to mało możliwe pozostaje mam modlić się aby wyszedł z tego cały i zdrowy

Violetta Miłość Nie zna Granic Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz