Rozdział 8

13 2 0
                                    

V: Co co był

F: No tak właśnie jest

V: Nie jak ona mógł

F: Wiem To jest poprostu nie pojęte wiem

V: I co dalej

F: Powiedziałem mu , że jak się nie ogarnie to straci Cię straci

V: I Dobrze Mu powiedziałeś stracił mnie jak wiszla z domu

F: Chyba nie chcesz powiedzieć

V: Tak chcę powiedzieć że mimo że go kocham to nie wiem jak mu wybaczę i spojrzę w te piękne oczu pełne miłości

Pov Violetta

Po rozmowę z Fede zastanawiam się nad tym czy wybaczyć Leonowi mimo że bardzo go Kocham nie mam pojęcia czy mu wybaczę bo to co on mi powiedział ty był bardzo krzywdzące mimo że może i miał trochę racji ale mógł ze mną szczerze pogadać a nie na Mnie krzyczeć czasami się zastanawiam czy lepiej by było Gdybym zostawiła Leona i zamieszkała z Ludmi i Fede z rozmyśleń wyrwał mnie głos ..... Głos Mojego ukochanego

L: Jak to chcesz mnie zostawić i przeprowadzić się do Lu i Federico

F: O Hej Leon

Lu: Części

L: Część mogę porozmawiać z Violetta sam na sam muszę coś z nią wyjaśnić

Lu: Gdyby To o dennie zależało bym wyrzuciła cię z domu

F: Tu się zgodzę z Ludmiłą bo bardzo przegiołeś

L:Wiem i Dlatego przyjechałem Tu by naprawić błąd i prosić o wybaczenie moja ukochana Narzeczoną

Lu: Poprawka Twoją ( Była Narzeczoną) - dodałam bo wiem że Vila łatwo mu nie wybaczy bo bardzo przez niego cierpiała

V: A morze ja się sama wypowiem na Ten Temat co a nie wszyscy za mnie decydujecie

Lu : Ale kochana siostro ja chłam dobrze

V:Wiem Lu i nie Jestem zła na Ciebie ale to ja muszę stanąć w oko w oko z Leonem i dam radę

F: Dobrze Lu chodź zostawmy ich

Lu: W porządku ale jak coś to dzwoni jesteśmy z Fede na spacerze

Pov: Ludmi

Ja cały czas nie mogę uwierzyć w To że Leon Miał czelność przyjść do domu mojego i Fede i jeszcze nam mówić że przyszedł poprawiać z Violettą i ja przepraszać Nie starczy mu tych wszystkich kłótni i słów które wypowiedział do Mojej Siostry ja Czasami się zastanawiam co Federico Widzi w Leonie jakim Cudem jest jeszcze jego przyjacielem

F: O czym myślisz Skarbie

Lu: A o niczym ważnym

F: Morzesz mi powiedzieć

Lu: Myślę o Tym czy na pewno dobrze zrobiliśmy zostawiają Violettę z Leonem samych w domu

F: Rozumiem Twoje obawy ale ja wiem w głębi duszy że mój przyjaciel żałuję tego Co powiedział

Lu: Ale jak można tak się zachować powiedz mi jak

F: Rozumnie Twoje obawy ale Viola jest mogą osoba i da radę i zawsze my jej pomożemy

Lu: Masz rację

F:Wiem że mam A Teraz chodź idziemy na ten Spacer

Lu: Dobrze

W domu Fede i Ludmi

V

: No To co chcesz mi powiedzieć

L: Najpierw To szczerze Cię Przepraszam

V: I Ty myślisz że jedno zprzepraszam wszystko załatwi

L: Nie jedno przepraszam wszystkiego nie załatwi ale będę próbować bo mi na tobie zależy

V: A zależał Ci jak mi powiedziałeś że mogłam Cię nie okłamywać

L: Wiem , że przegiołem zachowałem się jak kretyn ale naprawdę mi Ciebie brakuje

V: Wiem rozumiem i Ciebie Też ale - Nie dał mi włączyć przybliżył się blisko mnie i mnie obiło i pocałował w szyję

L: Naprawdę mi na nas zależy bym chciał budzić się przy tobie i mówić Ci codziennie że pięknie wyglądasz jak masz rozmazany makijaż zawsze ślicznie wyglądasz wiesz o tym

V: Oj Leon To nie zamierza w dobrym kierunku To nie zamierza w żadnym kierunku

L: Wiem że mnie kochasz mi nie przestałaś

V: Bo nie przestałam ale musisz mi dać czas

L: Ale ja tak Cię kocham

V: Ja ja .....

L: No powiedz To proszę powiedz

V: Ja Też Cię Kocham

V: Ja Też Cię Kocham

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Violetta Miłość Nie zna Granic Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz