Olivia wstała o godzinie 6:30. Henry się jeszcze nie obudził, więc poszła do kuchni zrobić sobie śniadanie. Następnie odprawiła poranną rutynę.
Godzinę później wstał Henry. Od razu się nim zaopiekowała. Przygotowala mu strój, ale jak na rozpieszczonego bachora przystało marudził, że nie ubierze tego.
Postarała się przekonać go, używając swoich kobiecych wdzięków i o dziwo się to udało.
Następnie podała mu pyszny poranny posiłek i zdziwiła się, bo wcale nie wydziwiał.
Umycie zębów rownież było bardzo proste. Olivia była tym niezmiernie zdziwiona.
W końcu wyszli do szkoły. Niania odwiozła go, a potem pojechała na zakupy. Spędziła tam 5 godzin i kupiła tam między innymi seksowny koszulę nocną, w której zamierzała spać. Zjadła tam również obiad. Gdy skończyła zakupki, naszła porą na odebranie Henrego.
Olivia zauważyła, że wiele chłopców z klasy jej podopiecznego ogląda się za nią. Bardzo podbudowało to jej ego.
Podczas podróży spytała się o jego potrzeby. Okazało, się że szkoła nie zagwarantowała mu odpowiedniego pożywienia, więc po powrocie do mieszkania musiała mu jeszcze zrobić późny lunch.
Po powrocie do domu i zrobieniu jedzenia Henremu, niania pobawiła się że swoim podopiecznym klockami.
-Proszę pani, a ma Pani męża- w pewnym momencie spytało sue dziecko.
-Nie- odpowiedziała Olivia.
-To tak jak mój tata. Mama jest teraz w lepszym miejscu.
-To przykre.
-Wcale nie. Jeśli jej jest dobrze, to ja też jestem szczęśliwy.
-To bardzo dojrzałe z twojej strony. Niewiele osób ma taką empatię jak ty.
-Na przykład mój tata. Jest strasznym egoistą.
Gadali tak jeszcze przez chwilę, podczas której Olivia dowiedziała się wielu interesujących rzeczy o swoim pracodawcy.
W końcu naszła porą na położenie do snu młodego. Nie było z tym problemu, bo Henry był grzecznym i dobrze wychowanym dzieckiem.
Taki schemat dnia się powtarzał aż do pewnego pamietliwego wieczoru, gdy Olivia pierwszy raz spotkała swojego pracodawcę.
CZYTASZ
Sexy Nanny
RomanceOlivia była zwykła nianią, dopóki pewien miliarder się nią nie zainteresował i wywrócił jej życie do góry nogami.