Liczba pięć

0 0 0
                                    

Poczuć piękna się nie umiem, lecz on ciągle coś próbuje.

Mam kompleksów górę wielką, a największy jest przede mną.

Patrzę w lustro i nie mogę.

Płaczę, liczbę pięć znów mi waga pokazuje.

Wszystkie dziewczyny mówią, że one czwórkę z przodu mają,a u mnie już od dawna, piątka zagościła śmiało.

On mi mówi że ja piękna, chuda, nawet mi to pokazuje że mnie jedną ręką podnieść nic to nie truduje.

A ja dalej mu nie wierze , ja po prostu w to nie wierzę.

Lecz on nadal się tak stara, ja naprawdę też się staram...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Apr 02 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

•Nastoletnia poezja•Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz