1

1.3K 24 3
                                    

POV. BARTEK KUBICKI

Właśnie wracałem z USA do Polski. Wygrałem ten wyjazd u ekipy. Trochę się boje co genzie zrobiło co prawda nie było mnie trochę więc mogli coś zrobić.

Aktualnie czekałem za moją walizka bo została uszkodzona.

Po około 6 minutach mogłem już iść z stamtąd. Jak wyszedłem zobaczyłem prawie całe genzie bo nie było Patryka. Pewnie grał w nocy i odsypia teraz.
Zauważyłem genzie z napisem na kartonie
" KÓBIKCI WITAMY W 🇵🇱 GENZIĘ " nie ukrywam śmieszne to.

Wracaliśmy do domu G. Jeszcze przed tym moi znajomi nagrali moja reakcję na oklejone auto.
- gdzie jest Patryk?- zapytałem
- wiesz on jest w domu- odpowiedziała mi Wiktoria
- grał całą noc?- zapytałem ponownie
- akurat nie ale pogadasz z nim w domu- odpowiedziała mi. Pytałem o co chodzi ale dziewczyna nie chciała mi powiedzieć.

Wreszcie w domu. Odrazu jak weszłem usłyszałem
- Patryk idź spać ledwo siedzisz zajmiemy się nią- powiedziała Natalia. Widziałem że Patryk chce się odezwać ale ja weszłem przywitałem się z nimi.
- Bartek możemy pogadać?- zapytał Patryk
- Stary jasne ale teraz zabardzo chce się położyć w swoim łóżku jeżeli mogę- powiedziałem po czym wzięłem walizkę i poszłem do mojego pokoju.
- KUBICKI BLAGAM NIE WCHODŹ..- dalej nie usłyszałem co krzyczał Patryk. Weszłem do pokoju zauważyłem że coś się zmieniło tutaj. Lecz po chwili zauważyłem dziewczynę w moim łóżku która śpi była przykryta kołdrą pod same uszy. Serio uszy.
Po cichu z mojego pokoju i poszłem na dół. Wiedziałem że to Patryka wina.
- BARAN PROSIŁEM ABY NIKT NIE WCHODZIŁ MI DO POKOJU!
- Bartek ciszej bo ją obudzisz
- NIE BĘDĘ CICHO BO SPROWADZASZ JAKAŚ PANIENKI DO MOJEGO ŁÓŻKA!!
- Bartek to n..- nie dokończył przerwała mu jakaś dziewczyna obejrzelem się za siebie a tam stała ta samą dziewczyna która była w moim łóżku.
- olci wszystko w porządku?- zapytał Patryk
- ty jesteś Bartek?- zapytala mnie
- yhm
- Bardzo przepraszam że spałam u ciebie. Dzisiaj już mnie nie będzie tutaj- powiedziała spokojnym głosem
- olci chodź na górę pogadać- powiedział Patryk i poszedł z nią do swojego pokoju chyba. Nawet nie pytałem kto to jest. Odrazu poszłem do siebie się położyć na łóżku. Oczywiście że myślałem przez chwilę czy nie przebrać pościeli bo nie wiem kto to jest i co robiła z Patrykiem.

Przez cały czas leżałem w łóżku gdy nagle słyszałem krzyki. Nie zdziwiło mnie to ponieważ w tym domu co chwilę ktoś krzyczy.

POV. ALEKSANDRA BARAN

Jestem siostrą Patryka. Niestety przez przypadek wylądowałam w szpitalu a moi rodzice są za granicą u ciotki a ja muszę być pod stałą opieką przez wypadek. To stwierdzili że mam zatrzymać się u mojego brata przez jakiś czas. Aktualnie jestem w jego i Wiktorii sypialni.

- Wracam do siebie - powiedziałam
- nie możesz masz tutaj zostać - powiedział Patryk
- Patryk poradzę siebie- mruklam
- tak jak ostatnio?! zamiast poprosić mnie albo rodziców o pomoc to wyladowalas w szpitalu i jeszcze psycholog do tego!- zaczął krzyczeć
- Tobie? ty jesteś ciągle zajęty tymi nagrywkami! A rodzice? nie ma ich zajmują się ciotką jak mieli mi pomóc?!- też zaczęłam krzyczeć
- Nie jestem zajęty! poprostu rozwijam swoją pasję i zawsze ci odpisuje jak do mnie piszesz!- krzyknął miał po części rację zawsze mi odpisywał
- Dobrze wiesz jakie mam życie!- krzyknęłam

POV. BARTEK KUBICKI

- Dobrze wiesz jakie mam życie!
Usłyszałem więc postanowiłem wyjść na korytarz zobaczyć co się dzieje. Lecz już tam zobaczyłem Wiktorię i świeżego.
- co tam się dzieje?- zapytałem po cichu
- kłócą się - odezwała się Wiktoria
- tyle to słyszę - powiedziałem po czym przekręciłem oczami.
- MASZ TUTAJ KURWA ZOSTAĆ ALBO DZWONIĘ DO RODZICÓW!- zaczął Patryk po czym chwilę po tym dziewczyna wyszła zapłakana z jego i Wiktorii pokoju i udała się w stronę wyjścia
- WRÓCĘ PRZED PÓŁNOCĄ!- krzyknęła chociaż nie wiem czy tak można to nazwać dziewczyna ledwo łapała oddech. Po chwili poszedł za nią Patryk
- proszę nie wychodzić nigdzie- mówił trochę łagodniej
- wychodzę i jeżeli ciebie zobaczę to się do ciebie nie będę odzywała - i po chwili byli słuchać zamykanie drzwi. A na górę wrócił Patryk podszedł do Wiktorii
- jestem najgorszym bratem..- powiedział po czym się przytulił do dziewczyny a ja poszłem do siebie

Około 21 nadal leżałam w łóżku była cisza po tej kłótni. Po chwili ktoś zapukał do moich drzwi
- proszę!
- no siema stary- powiedział obojętnie Patryk
- no siema
- słuchaj mam dwie sprawy jeżeli się zgodzisz to jesteś zwolniony z nagrywek
- jakie?- zapytałem
- poczekasz jak wróci Ola i zawiedziesz jutro do psychologa ją? bo raczej że mnie nie będzie chciała gadać przez jakiś czas
- no mogę
- dziękuję!- po chwili mnie przytulił - na dole jest kołdrą i poduszka do niej aby spała na kanapie
- ale ty wiesz że ta kanapa jest niewygodna?
- wiem ale ja nic nie zrobię chciałem na ten temat z nią też pogadać ale nam nie wyszło- powiedział i podrapał się po karku- a i jeszcze raz sorry że tutaj spała poprostu ciebie nie było i tak pomyślałem
- już nawet nie mów bo sam pójdę spać na tą kanapę

Jeszcze chwilę pogadałem z nim. Lecz Patryk poszedł spać a ja poszłem do salonu czekać za Olą. Której nawet nie znam nie rozumiem dlaczego się zgodziłem. Po tym co odwalił powinnem chyba być zły. Poprosiłem ich aby nie wchodzili mi do pokoju rozumiem wejście po kluczyki i wyjście ale spanie tam?

____________________________________________
I jest nowa książka. Jeżeli są jakieś błędy to przepraszam

SIOSTRA PRZYJACIELA || BARTEK KUBICKI Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz