hope prawdziwa przyjaciółka !!

ucieczka

Monika obudziła się w pustym łóżku . Rozejżała się po pokoju i zobaczyła list do harrego odtworzyła go .
Od . Mojej mamy ?!!
Co ? Myślała monika . To co przeczytała bardzo ją zbolało . Jej rodzice się jej wyzekli . Głuchą ciszę przebił krzyk przepełniony bólem jakiejś kobiety , była tortutowana krzyki ucichły . Monika postanowiła uciec . Wyskoczyła przez okno był to parter . Zaczęła uciekać . Harry po 5 minutach zrozumiał że dziewczyna uciekła . Zaczął się pościg . Szczelali do niej . Jej niebieska sukienka zrobiła się szara i brudna oraz cała potargana . Uciekała na bosaka przez co jej stopy były całe w krwi . Dziewczyna nie wiedziała gdzie ucieka po prostu biegła przed siebie . Wkońcu poznała drogę biegła przez cmentarz nagle wpadła do dołka .leżała koło szkieletu .nie miała odwagi wyjść z grobu ale nie miała wyjśća bo ludzi harrego zaczęli rzucać granatami usypiajacymi .
Dziewczyna wyczołgała się z grobu i dosłownie przed sekundą jak z niego wyszła wpadł tam granat . Nie miała sił tuż przy niej był otwarty grobowiec . Doczołgala się do niego i szybko zamknęła . Bardzo się bała schowała się w grobowcu na cmentarzu przed porywaczami i zapewnie mordercami . Gdyby nie gęsta mgła na cmentarzu już dawno by ja wypatrzyli . Jej fantazja dawała najstraszniejsze scenariusze . " ten grobowiec chyba będzie i moim grobem " - myślała . Skulila się w kącie i zasneła z łzami w oczach . Obudziła się wieczorem . Poszukiwania dalej trwały . Pod osłonowy nocy i mgły poszła na policję . Gdy była już na komisariacie komendant zadzwońl do jej rodziców . Oni zrozumieli ze to nie żart moniki i wzięli ja do domu . Zapewniając że się o nią martwili ale monika znała prawdę i obiecała sobie że nigdy o tym nie zapomni !
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Przepraszam za błędy . Proszę o komentarze i gwiazdki .
I nw czy pisać to w stylu pamietnika czy opowiadania z narratorem jak teraz ? Proszę o komentarze i wasze opinię ! XD