cz. 15

60 4 5
                                    

Królix zabrała Czarnego kota do norki a po kilku minutach norka pojawiła się znowu i Biedronka na nich spojrzała.

Biedronka: udało się?

Czarny kot: tak.

Królix: odzyskaliście miraculum Pawia i Motyla ale w innym sposób. Pan Agrest jest zdrowy a Czarny Kot będzie miał nauczkę na przyszłość.

Czarny kot: świetne pocieszenie.

Królix: to ja spadam. Do zobaczenia

Biedronka: do zobaczenia

Królix weszła do norki i Biedronka z Czarnym Kotem zostali sami.

Biedronka: skoro ja poznałam twoją tożsamość to czas żebyś ty poznał moją.

Czarny kot: jestem gotowy.

Biedronka: jestem Marinette Dupain-Cheng.

Czarny kot: M-marinette?

Biedronka: możesz w to wierzyć albo nie ale pod maską super bohaterki potrafię być chodzącą katastrofą i nie jestem taka idealna.

Czarny kot: dla mnie jesteś idealna w każdej postaci.

Biedronka: nawet jako niezdarna dziewczyna?

Czarny kot: oczywiście, Marinette jest moją najlepszą przyjaciółką i bardzo się cieszę, że to ona jest moją Kropeczką. Kocham cię

Biedronka: ja Ciebie też.

Pocałował ją a ona oddała pocałunek.

Od nowa-LadynoirOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz