cz. 3

88 3 2
                                    

Adrien: jeśli wolisz jeść ser niż mnie słuchać to zacznę myśleć nad jutrzejszym patrolem.

Plagg: Biedronka nie potwierdziła tego na sto procent.

Adrien: ale muszę i tak być gotowy. Muszę zrobić na niej dobre wrażenie.

Plagg: Adrien, mam dla Ciebie dobrą radę.

Adrien: słucham

Plagg: lataj sobie za nią ale podczas biegu nie zgub siebie.

Adrien: co masz na myśli?

Plagg: ludzie z miłości robią różne rzeczy. Czasem tracą zmysły a inni robią serie zdarzeń które mają przykuć uwagę uch obiektów westchnień.

Adrien: Plagg, ja nie zamierzasz robić niewiadomo czego.

Plagg: nie zmieniaj się dla tej miłości. Jeśli będziesz sobą i nie udawał kogoś innego to na pewno zdobędziesz jej serce. A jeśli nie to zainteresuj się naprzykład tą Marinette Dupain-cheng.

Adrien: a dlaczego akurat nią?

Plagg: bo pasuje do Ciebie.

Adrien: a według ojca pasuje do mnie Kagami.

Plagg: eh... Dobranoc, Adrien

Adrien: dobranoc, Plagg.

Położył się na łóżku a Plagg obok niego na poduszce. Zasnęli prawie od razu.

Od nowa-LadynoirOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz