cz. 16

52 3 8
                                    

Trzy lata później odbył się ślub Marinette i Adriena.

Adrien: ja, Adrien Agrest biorę sobie Ciebie, Marinette Dupain-Cheng za żonę i ślubuje ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz, że cię nie opuszczę aż do śmierci.

Marinette: ja, Marinette Dupain-Cheng biorę sobie Ciebie, Adriena Agresta za męża i ślubuje ci miłość, wierność i uczciwość małżeńską oraz że cię nie opuszczę aż do śmierci.

Zaraz potem złączyli usta w pocałunku a wszyscy zebrani zaczęli bić brawo.

Adrien: pięknie wyglądasz w tej sukni

Marinette: dziękuje, a ten twój garnitur jest po prostu dla Ciebie stworzony.

Adrien: przystojnemu we wszystkim ładnie.

Alya: gratuluje, jesteście dla siebie stworzeni.

Nino: świetny wybór, stary.

Rose: jesteście taką piękną parą.

Dużo osób im gratulowało a na weselu wszyscy bawili się świetnie. Szczególnie młoda para. W pewnym momencie podszedł do nich niespodziewanie ojciec Adriena.

Gabriel: Adrien.

Adrien: tata? Mówiłeś, że nie chcesz mnie widzieć.

Gabriel: mówiłem, ale zmieniłem zdanie.

Adrien: czekaj, najpierw robisz mi aferę, że oświadczyłem się Marinette a teraz nagle zmieniłeś zdanie?

Gabriel: wysłuchaj mnie. Przez ostatni czas myślałem o twojej mamie a potem ty wyskoczyłeś z tymi zaręczynami. Marinette pochodzi z innego świata niż ty i to mi nie pasowało. Potem dopiero dotarło do mnie, że miłość nie wybiera a poza tym ja i Emilie też pochodziliśmy z innych światów.

Adrien: czyli nie masz nic przeciwko naszemu związkowi?

Gabriel: najważniejsze, że jesteście szczęśliwi.

Marinette: dziękuje, Panie Agrest.

Adrien: tak przy okazji mamy dla ciebie ważną wiadomość.

Gabriel: słucham.

Adrien: zostaniesz dziadkiem.

Gabriel: naprawdę?

Adrien: tak.

Gabriel: gratuluje.

Marinette: dziękujemy.

Dziewięć miesięcy później przyszli na świat bliźniaki: Hugo i Louis a dwa lata później na świat przyszła Emma.

Od nowa-LadynoirOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz