Nie polecam czytać
Jak będzie to czytać ktoś z Ekipy Rapy {nie wiem jakim prawem} to chyba zapadnę się pod ziemię
Ta książka nie ma na celu nikogo urazić i powstała w celach humorystycznych dlatego proszę nie brać niczego na poważnie
Przed przecz...
Napieraczek patrzył na kartkę z czarną magią. Kto wymyślił litery w matematyce? Jaki x? Jaki y? Traumy idzie dostać.
- Zapytałem, czy rozumiesz?
-Nie.
- Dobra, a co ci wyszło w zadaniu 5?
- Ania ma -√34,4(8) km/h wzrostu.
Besz wziął 5 wdechów, bo to jego szczęśliwa liczba, a następnie zabrał zeszyt od Napieraczka i zaczął napierdalać go w głowę.
- PRZESTAŃ, NIE BIJ MNIE MATMĄ! - krzyknął Wojtuś, uciekając przed Beszem. Przez przypadek wypadł przez okno, spadając na dziewczynę idącą chodnikiem. Oboje nie żyją.
Kszaczor zaczął krzyczeć na Tobira i Mikolsa, że Wojtuś umarł, a kto umarł ten nie żyje.
Wezwali karetkę i zawieźli Napieraka do szpitala. Jednak żyje. Tamta laska nie. Nikogo to nie obchodzi. Kto to wgl jest. A raczej był.
Na sorze oczywiście kolejki wychodzące poza izbę, bo to przecież NFZ, nie można od nich za wiele oczekiwać. Ale przyjęli Wojtusia. Po 2 godzinach.
Na sali, gdy poszkodowany Napieraczek odzyskał funkcje życiowe, lekarze zaczęli latać po całym pokoju, aby znaleźć odpowiednie leki.
- Basia, przygotuj butapizarol i paracetamol, zmieszaj to z wodą oczyszczoną, zmieszaną z glukozenem siarczanu VI i kwasem dichlorkowodorowym, Kasiu, ty podejdź na zaplecze po ketoprofan i ditoprofen i przygotuj wywar z liści zmoczonej mięty pospolitej i bekunisem.
_ Oczywiście, ale może do tego krople żołądkowe i mikroprofetan fosforu, podejrzewam zakażenie komarolinem kwasianym.
- Jasne, przeprowadzimy badania w tym kierunku. Arturze, przygotuj igłę na pobranie krwi.
Napieraczek dostał wylewu mózgu po usłyszeniu ich rozmowy{ja też}. Wyrwał z siebie wszystkie kable, jakie miał do siebie podłączone i zaczął uciekać. Na początku chciał uciekać przez okno, ale byli na 7 piętrze, więc stwierdził, że zbiegnie schodami.
Po drodze potknął się o dziecko, zabrał osobie z paraliżem nóg wózek, żeby szybciej uciekać, spadł 2 piętra ze schodów, ale w końcu uciekł do domu.
Zamknął się w pokoju i schował w szafie, gdzie miał tajne przejście do tajnej piwnicy gdzie miał tajny komputer i tajne biurko, gdzie potajemnie gra w tajemnego minecrafta. Gdzie nagrywa tajemne tiktoki. Tylko cicho, bo to tajemnica.
Znaleźli go 3 dni później, gdy Kubir sprzątał w jego pokoju.
No i zaczęło się znowu.
- To zajmiemy się teraz fizyką. Zadanie, jeśli ciało o masie 290kg spada z prędkością 826 sekund na godzinę, z wysokości -7 gramów, a Kuba miał o 7 więcej grzybów od Bartka, który biegnie 2km/s kwadratowe, oblicz, za ile lat doba wydłuży się o godzinę.
Napieraczek po usłyszeniu połowy zadania, zemdlał.
Jakie z tego wnioski? Matma zabija.
ELO ELO
znowu zniknę na miesiąc lub 3
lata
sorry za takie krótkie, pomysłu zbytnio nie miałam
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
