Deadly Flowers Katsuki Bakugou x Oc Hanahaki Disease. [Może Napiszę Reszt3]

8. Spotkanie z L.O.V. Part 3

Hello dears!! 

I'm back with another Meeting with L.O.V!

Zapewne ostatni rozdział zatytułowany "Spotkanie z L.O.V" / Ostatnia część.

Warning! 
Out of character Toga Himiko, Katsuki Bakugou and Dabi bc it's my universe!

Przeszłość Togi (nie mam pojęcia czy prawdziwa nie oglądałam anime po 5 sezonie)

Miłego czytania!

___________________________________________________________________________ 

-Pov. Tomura Shigaraki-

W końcu udało nam się porwać! Próbowaliśmy już tak długo, kto by pomyślał że uda nam się jak będzie w najbardziej chronionej szkole w Japonii. 

Czekaliśmy, aż Nightmare się obudzi. Odkąd ją tu ściągnęliśmy minęły 4 godziny.

-[TSH]-Dabi! Miałeś ją lekko ogłuszyć, a nie sprawiać, że będzie spać przez następne 24 godziny!- czarnowłosy dostał reprymendę ode mnie, ten tylko przekręcił oczami.
-[Dabi]- Nie moja wina, że gdybym tego nie zrobił nie mielibyśmy szans wygrać z nią w walce, zresztą nie miałem pojęcia, że tak długo będzie nie przytomna, crusty face- wyzwał mnie Dabi. 

-Pov. Dabi-

-[Dabi]- Nie moja wina, że gdybym tego nie zrobił nie mielibyśmy szans wygrać z nią w walce, zresztą nie miałem pojęcia, że tak długo będzie nie przytomna, crusty face- wyzwałem niebiesko-włosego, martwiąc się, że może jednak zrobiłem to źle i ją zabiłem.
-[Hi]- Daaabi, kiedy ona się obudzi- znów irytowała mnie blondynka.- Chcę wziąć jej słodką krew~. To nie jest zabawne kiedy ona tego nie widzi~.
-[TSH]- Nie dostaniesz jej krwi Toga- odezwał się crusty.- Chcemy by do nas dołączyła, a nie żebyś ją udawała. 

Tu nasz lider miał racje, mieliśmy w planach przekonanie jej do dołączenia do nas, a ja miałbym większe szanse by ją ochraniać.  Podczas, gdy Tomura tłumaczył Todze po raz kolejny dlaczego chcemy by Mayumi do nas dołączyła dziewczyna się obudziła, dzięki czemu kamień spadł mi z serca. 

-[Dabi]- Zamknijcie się, Night się obudziła- poinformowałem szefa.
-[TSH]- Oh, w takim razie już idę do niej- powiedział z zadowoleniem, i przyszedł. 
-[Mayumi (-)]- Czego ode mnie chcesz Tomura?- spytała mocno wkurzona. - Mówiłam wam już chyba, że nie zamierzam do was dołączać. 

-Pov. Mayumi-

-[Mayumi (-)]- Czego ode mnie chcesz Tomura?- spytałam mocno wkurzona, nie na Ligę tylko na samego Dabi'ego, który poczuł mój zabójczy wzrok i przestał na mnie patrzeć. - Mówiłam wam już chyba, że nie zamierzam do was dołączać. 
-[TSH]- Oh Nightmare przecież nie lubisz bohaterów, sama ich zabijałaś, powinnaś dołączyć do nas i zniszczyć tych fałszywców- starał się mną zmanipulować.
- I to jest twoje argumentowanie bym dołączyła? - zaśmiałam się lekko psychopatycznie.- Powinieneś przygotować lepsze argumenty Tomura. Zresztą nie każdy bohater jest fałszywy Shigaraki, ja tylko raniłam tych, którzy byli złymi bohaterami, nadal pomagałam policji w aresztowaniach złoczyńców. Jakbyś zapomniał. 

Patrzyłam na malujący się na jego twarzy wyraz złości, wiedząc iż da on mi na ten moment spokój.  Dabi siedział przy mnie przez cały czas, próbował się wytłumaczyć lecz ja nie miałam zamiaru go słuchać. 
-[Dabi]- Yumi proszę posłuchaj mnie! - błagał bym go wysłuchała. - Ja naprawdę nie chcę cię skrzywdzić! Robię to co mi każą. 
-Wiem, że nie masz w planach mnie krzywdzić Touya- powiedziałam cicho.  - Po prostu jestem zła na to, że nadal Tomura próbuje mnie zrekrutować. 
-[Dabi]- Wiem Yumi, ale wiesz plusem byłoby to, że mogłabyś spotykać się ze mną kiedy chcesz, a ja mógłbym cię ochronić, nikt nie mógłby cię skrzywdzić- starszy próbował mnie przekonać lecz moja odpowiedź cały czas była taka sama. - Wiem że nie mogę od ciebie wymagać tego, żebyś dołączyła z mojego powodu, masz przyjaciół w UA i nowe życie, nie ważne co wybierzesz nigdy nie będę widział cię jako wroga tylko jako siostrę. 
-Wiem Dabi, ale nie zmieni to tego, że nadal będziemy zmuszeni walczyć przeciwko sobie- uśmiechnęłam się smutno do czarnowłosego.