Hi Kochani! A więc tak... Wróciłxm! Mam nadzieję, że nie tęskniliście za mną za bardzo i naprawdę przepraszam, że tyle musieliście czekać.
Na moją obronę byłxm zajętx zdawaniem matur (zdane na 90% wiec zajebiście) ale miałxm wrócić do pisania zaraz po maturach... Jednak dużo się działo i najpierw rozproszyło mnie to, że znalazłxm dziewczynę hah :3
Potem to, że starałxm się wpasować w tryb studiowania i pracy. Do tego zepsuł mi się laptop (będę pisać z laptopa dziewczyny bo swojego NADAL nie naprawiłxm. Jest złamany w pół :c). A teraz jak już chciałxm wrócić tak na serio.... To musiałxm się przeprowadzić.
Ale teraz jak już nie mam nic na głowie (poza pracą, studiami etc) i mieszkam już sobie stabilnie z dziewczyną to wracam do pisania!
Czy moi stali czytelnicy jeszcze żyją czy się poddaliście w czekaniu?
Pamiętajcie Streamować LIVE! I Zapraszam was do czytania!
NOTKA NA KOŃCU ROZDZIAŁU!
~~~
Czemu Dzwoniła do niego Gemma? - zastanawiał się Louis i patrzył na telefon ze strachem. Odkąd on i Harry się rozstali Gemma nie odzywała się do niego, a wręcz go zablokowała. Louis wcale jej się nie dziwił, w końcu zranił jej młodszego brata wobec, którego zawsze była opiekuńcza.
Louis spojrzał na Nialla z wahaniem w oczach. Niall oddał spojrzenie, sam nie wiedząc dlaczego dziewczyna do niego dzwoni. Spojrzał na Louisa współczująco i ponaglił go do odebrania.
Louis niepewnie odebrał telefon.
"Halo?" zapytał niepewnym tonem zastanawiając się czy to nie pomyłka.
"Hej." odpowiedziała od razu dziewczyna. Jej głos był stanowczy ale o dziwo nie zimny. "Jesteś zajęty jutro?" zapytała niemal od razu. Szybko, rzeczowo.
"Ummmm... Chyba nie?" odpowiedział Louis bardziej brzmiąc jakby zadawał pytanie niżeli faktyczną odpowiedź. "A co-" zanim miał okazję skończyć zdanie, dziewczyna mu przerwała.
"Chcę się spotkać." powiedziała stanowczo. Louis przełknął ślinę.
"Ze mną?" upewnił się Louis niedowierzając. Myślał, że może Gemma myśli, że rozmawia z kimś innym. Może z Harrym? Albo szczerze z kimkolwiek innym niż Louis. Czemu miałaby chcieć z nim gadać?
"Tak, z tobą." westchnęła dziewczyna w poirytowaniu. "Słuchaj, jeżeli to problem to-" zaczęła poddając się ale tym razem to Louis nie dał jej dokończyć.
"Nie, nie... Nie problem, naprawdę. Jutro mi pasuje." powiedział nie dając jej się wycofać. Niall spojrzał na niego pytająco, jednak Louis zbył go czekając na odpowiedź dziewczyny.
Minęła chwila ciszy zanim dostał odpowiedź. "Okay. To wyślę Ci szczegóły za chwilę. Do zobaczenia." powiedziała po czym zakończyła połączenie. I faktycznie, dosłownie minutę później dostał wiadomość z adresem jakiejś kawiarni niedaleko i godzinę spotkania.
[Gemma Styles]: Green Caffe Nero. Golden Hind 3. 13:00. Daj znać jeżeli nie będzie ci odpowiadać godzina albo miejsce.
Louis nie odpisał, jedynie zareagował na jej wiadomość kciukiem w górę. Szykowało się... cóż, ciekawe spotkanie.
"Co to było?" zapytał sam siebie na głos chłopak, kręcąc głową z niedowierzaniem.
"Nie wiem... Ale powodzenia." odpowiedział Niall śmiejąc się pod nosem.
CZYTASZ
Curtains Down || Larry Stylinson
أدب الهواةDruga część "Camera, Action!" także upewnij się, że przeczytałeś/aś/xś poprzednią część! Harry wyjeżdża z Liamem na Malediwy do ślicznej willi na wodzie na prawie cały miesiąc. Wszystko po to aby wreszcie 'wyleczyć się' z Louisa Tomlinsona. Louis w...