przeprowadzka

328 6 0
                                    

Od autorki: akcja książki rozgrywa się w 1 liceum w Krakowie (jakby co)

~FAUSTYNA~
Dzisiaj jadę do Krakowa. Trochę się stresuje ponieważ będę tam od dzisiaj mieszkać z moim bratem.
-Faustyno!!- zawołał mnie tata- zejdź na dół już jedziemy!!!!
-Dobra już schodzę- od krzyczałamm

Jechałam już z godzinę i czakałam aż dojadę. Słuchałam radia, rysowałam, oglądałam socialr.

-Wstawaj!!- krzyknęła mama i wybudziła mnie że snu- jesteśmy w Krakowie już

Wstałam tak jak prosiła szczerze? Nie chciało mi się hehe.
Przedemną stał piękny biały dom. A przed nim osoba. Niezwykła osoba. Mój brat XD

Nie no a tak na serio stęskniłam się już na nim.
-Faustyśka!!!
-Baranek!!!
Podbieglismy do siebie i się przytuliliśmy.
-Jak tam?- zapytał
-dobrze a u ciebie?
-Też




My (Fartek)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz