Mama pająk : CO
ThunderKing : TO
Irondad : KUŹWA
Merida : BYŁY
Pidgeot : ZA
Maleficent : MISJE
Merida : JA SIĘ DO CHOLERY PYTAM?!?
Maruda : ...
Maruda : miało wyjść inaczej
Merida : CO KURWA INACZEJ?!
Princess : wowowoowo
Princess : co się dzieję ?
Princess : tydzień nas nie było
Princess : a tu już dramy?
Merida : ...
Kotek : @Pidgeot jakie misje?
Pidgeot : chujowe to na pewno
Princess : ???
Irondad : to ja może zacznę od naszej GrUPkI terrorystów
Maruda : ...
Irondad : zacznijmy od tego że ta grupka okazała się być CAŁYM ODDZIAŁEM WOJSKOWYM
Irondad : i na tą CudOWnĄ misję KTOŚ wyznaczył MOJEGO syna.
Maruda : JA WAM TYLKO PRZEKAZAŁEM INFORMACJE KTÓRE MIAŁEM
Merida : ALE BYŁY ONE BŁĘDNE
Princess : ???
Princess : coś sie stało
Kotek : @Gandalf otworzysz portal ? Bo oni ewidentnie nie są w stanie się wysłowić
Irondad : nie no nie licząc tego to u nas git
Irondad : NIKT NIE ZOSTAŁ POWAŻNIE RANNY
Princess : wait wuuut
Princess : ???
Princess : CZY WSZYSCY ŻYJĄ ?!
Maleficent : ledwo.
Princess : Strange portal na wczoraj proszę !!!
Snape : jest na sali operacyjnej nie odpisze ci
Princess : ???
Princess : co z nim?
Snape : z nim nic
Snape : to on operuje
Kotek : kogo?
Maleficent : Pietro.
Princess : CO SIĘ STAŁO?????
Princess : @Merida ???
Snape : nie odpowie ci teraz
Snape : za bardzo mu się łapy trzęsą
Snape : bo jego synek stwierdził że bedzie robił za jego tarczę
Snape : a teraz przepraszam ale muszę iść do Wandy
Kotek : cholera
Kotek : ktoś powie co się stało?
Mama pająk : jprdl
Mama pajak : dobra bo okazało się
Mama pająk : że tych gości z tą bronia jest naprawdę dużo
Mama pająk : więc żeby zdobyć jej jak najwięcej postanowiliśmy się rozdzielić
Maruda : czego oczywiście wam odradzałem ale na cholerę się mnie słuchać

CZYTASZ
Marvel Chat + one-shots
FanfictionGdzie Tony nie umiera po użyciu kamieni, Peter jak Peter to cynamonowa Rolka, a wy jesteście świadkami przygód dysfunkcyjnej rodzinki !!!Zapraszam!!! Jeżeli podoba wam się książka zostawcie po sobie znak ;) komen...