*yutaro spędził całą noc w kuchni rozmyślając nad zyciem i co będzie dalej*
*Rankiem cam przyszedł z podkrążonymi oczami jakby nie spał*
Yo. Cześć synu.
*Cam od razu przytulił się do niego i schował twarz w jego klatce piersiowej i widać, że mu tego brakuje a yutaro odwzajemnił przytulas bo mu również tego brakowało*
Yo. Wiem że wam brakuje mamy.
C. Chcę pobyć w ciszy z tobą..*Skiwnął i się nawzajem tulą, ale iż później yutaro go podniósł i zaczął robić jedną ręką jakoś dla niego sniadanie*
C. Nie musisz..
Yo. Chcę żebyś coś zjadł potrzebujesz pożywienia żeby mieć energię.
C. Martw się o hiroshiego...
Yo. Martwię się o was obojga.*Nie odpowiedział i się w niego wtulił*
*Ale po kilku chwilach powiedział*
C. Dlaczego o wszystkich się martwisz a nie o siebie?. Sam nie jesteś w dobrym stanie..*Yutaro się zatrzymał i westchnął głęboko*
Yo. Nie umiem cam sie o siebie martwić wy jesteście dla mnie najważniejsi teraz.
C. Zaniedbywasz sie..
Yo. Zdaje sobie z tego sprawe ale chcę żebyście wy mieli teraz dobrze nie chce żebyście się czuli przygnębieni.*Cam nie odpowiedział na jego wypowiedź i juz siedzi cicho*
*Po 2 minutach yutaro zrobił kanapki i dał camdenowi a on bez zastanowienia zaczął jeść po płaczliwej nocy za mamą*
Yo. Jedz na spokojnie.
*Posłuchał i je powoli*
*Później hiroshi przyszedł*
Hr. Tato... Jeeść..*Robi mu jedzenie a później mu dał do ręki hiroshi zaczął sobie wcinać jedzonko*
*Yutaro postawił camdenusia a cam od razu przytulił się do hiroshiego*
*Yutaro na nich patrzy czując ulge, że są razem ze soba jako kochający się bracia*
Hr. A ma... Oh no tak... *Posmutniał, że nie ma mamy*
*Cam przytulił go mocniej wiedząc, że źle się czuję po śmierci mamy*
Ciąg dalszy nastąpi
CZYTASZ
𝓑𝓵𝓪𝓬𝓴 𝓡𝓸𝓼𝓮 𝓞𝓯 𝓗𝓸𝓹𝓮 𝓣𝔀𝓸
Mystery / ThrillerŚmierć asami powoduje haos w domu i yutaro nie mogący sobie poradzić oraz Valentino próbujący zepsuć go.. Czy yutaro się podda?