Rozdział 26

6 0 0
                                    

Podążanie przez las w czasach apokalipsy było dla nastolatków doświadczeniem pełnym niepewności. Nie było to zwyczajne przechadzanie się między drzewami – to był marsz przez świat, w którym każdy krok mógł być ostatnim. Czerwone niebo nad głowami świadczyło o tym, że stary porządek został już zniszczony, a za każdym drzewem mogła czaić się nieznana groza.

Niemniej jednak, Luna wraz z Timothym poruszali się z nieoczekiwaną determinacją. Ich jedynym celem było znalezienie wyjścia z tego przeklętego miejsca. Wiedzieli, że muszą się stąd wydostać, aby móc pomyśleć o przyszłości, która czekała na ich poza tym mrocznym lasem.

Mroczne UwięzienieOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz