Zastanawiałam się, dlaczego akurat ja wtedy musiałam wpaść na Arrona. Chociaż znając moje szczęście, nie było co się zastanawiać.Z zamyślenia wyrwała mnie Aundrey. - Idziemy dzisiaj na imprezę.- Oznajmiła dziewczyna. - Jest czwartek, wiem, że masz w dupie studia, ale ja nie zamierzam mieć przez twój idiotyczny pomysł problemów.- Powiedziałam, na co dziewczyna się, zaśmiała, nie powiem, wkurwiło mnie to.
- Mówi to dziewczyna, która wczoraj groziła prawnikowi, że włoży mu jebany wazon do dupy, i to ja niby jestem nieodpowiedzialna? - Zapytała, przewróciłam oczami na wspomnienie wczorajszej wymiany zdań pomiędzy mną a Arronem.
- Spierdalaj! To nie było planowane, po prostu przypomniało mi to taka jedną scenę z książki.- Próbowałam się wytłumaczyć.
Kochałam czytać książki, nikt prawie o tym nie wiedział, bo się tym nie interesował.
***
Siedziałam na ławeczce, czytając Red lies. Nieważne dlaczego, uwielbiam to miejsce, nikt nigdy mi nie przeszkadzał w tym miejscu.
Nagle ktoś się do mnie dosiadł, zdezorientowana od razu oderwałam się od czytania książki. Arron, pierdolony Arron, poczułam jak nagle, podnosi mi się ciśnienie, jednak gdy przypomniałam sobie co, czytam szybko, zamknęłam książkę.
Jeszcze tego by mi kurwa brakowało. - Nie wiedziałem, że taka gówniara jak ty czytają książki. Pokaż co, czytasz.- Powiedział a mi zrobiło się tak gorąco.
- Odpierdol się ode mnie i zostaw moje książki w spokoju!- Chciałam nie brzmieć na zestresowaną, bo wiedziałam, że to by mnie od razu wydało.
Chociaż chuj mnie obchodzi jego zdanie, ale jednak wiem, że będzie wypominać mi, że czytam jebane porno na papierze i różne gówna.
Niestety był silniejszy i wyrwał mi książkę, chciałam szybko ją mu zabrać niestety jednak nie, udało mi się to. Arron otworzył na losowej stronie i los tak chciał, że otworzył na erotycznej scenie.
Kurwa, zauważyłam, że na jego ustach zaczął pojawiać się uśmiech.- Kto by się spodziewał, że taka gówniara jak ty czyta sobie na ławce, w parku pierdolone porno, no kto by pomyślał. Czyżbyś czytała takie rzeczy, ponieważ nikt nie jest tobą zainteresowany seksualnie?- Zapytał a mi ewidentnie, zebrało się na wymioty.
- Jesteś obrzydliwy!- Wyrwałam mu książkę z rąk, wstała, po czym na koniec, dodałam.- Mi się jednak wydaje, że patrząc na twój wiek to raczej żadna tobą nie, jest zainteresowana.- Odparłam, wzruszając ramionami.
- Naprawdę? To, czemu ty jesteś zainteresowana co?- Zapytał mężczyzna z irytującym uśmiechem na ustach, słucham ja zainteresowana nim?
- W twoich snach pierdolony staruszku.- Odwróciłam się na pięcie i wróciłam do mieszkania.
***
Leżałam na łóżku, czytając książkę, chociaż tutaj żaden chuj nie może zatruwać mi życia.
Zamknęłam książkę stwoerdzając, że na dzisiaj już mi wystarczy. Nagle przypomniało mi się, że muszę napisać jebany referat na Prawo administracyjne. Czy oni, chociaż kurwa raz mogą dać mi pierdolony spokój z tymi referatami i wejściówkami?

CZYTASZ
Rag Dolly
Romance22-letnia studentka prawa. Pewnego dnia wpadła na osobę wspierającą finansowo akademie mężczyzna, był bardzo arogancki. Na jej nie szczęście to nie było ich ostatnie spotkanie.