7 Rozdział

26 3 0
                                        

Arron

B

runetka zasnęła w moim samochodzie. Po chwili dojrzałem bramę wjazdową do mojego mieszkania.

Zaparkowałem i od razu zabrałem się za delikatne wyciąganie Esmeray, nie chciałem jej obudzić.

Niosąc ja na rękach drugą ręką, starałem się wyciągnąć klucze z kieszeni garnituru.


Zamknąłem drzwi i zacząłem się kierować do sypialni, będzie to pierwsza kobieta, która będzie spać w tym łóżku.


Nigdy nie sprowadzałem kobiet do mojego domu, zawsze wynajmowałem hotel.


Zacząłem rozbierać Esmeray. Wiedziałem, że moje ciuchy będą za duże, ale jej struj ani w jednym procencie nie nadawał się do spania.

Kiedy skończyłem przebierać brunetkę, przykryłem ja kołdrą i poszedłem pod prysznic.

Zawsze dużo rozmyślałem pod nim, czasami nawet za dużo.

Dziś myślałem jednak tylko o brunetce, nie mogłem wyrzucić jej ze swojej głowy.


Kiedy zamierzałem nałożyć płyn do kąpieli, zauważyłem coś, czego się nie, spodziewałem, moja erekcja stoi.


***


Położyłem się obok Esmeray.

- Доброй ночи сладкий - powiedziałem i obróciłem się do niej plecami.


Доброй ночи сладкий

Dobranoc skarbie.


***


Obudziłem się, kiedy otworzyłem oczy, zobaczyłem zdezorientowaną Esme.


- Доброе утро, Эсме - przywitalem się z nią.


Доброе утро, Эсме

Dzień dobry Esme.


Kobieta popatrzyła na mnie ze zdziwieniem. - Co jest kur... - Nie dokończyła, było to prawdopodobnie spowodowane tym, że przypomniała sobie cały wczorajszy wieczór.


Kiedy tak na nią paczyłem, poczułem, że mi staje. Kurwa nie przy niej. Niestety dziewczyna to dostrzegła i rumieńce pojawiły się na jej twarzy.


Wziąłem głęboki oddech a po chwili zacząłem się do niej przybliżać, czy zamierzałem ja wyruchać w moich ciuchach? Być może.


Zrzuciłem z siebie kołdrę, a po chwili chwyciłem Esmeray za biodra i usadowiłem ją na swoim kutasie. Ja pierdole co się, że mną dzieje.


Po chwili wpiłem się w usta dziewczyny, od razu odwzajemniła pocałunek.


Zacząłem ja rozbierać, miała piękne ciało.
Ssałem jej stwardniałe sutki, po chwili zacząłem ściągać moje bokserki, które na nią wczoraj założyłem.


Odstąpiłem ja na bok, żeby sam muc się rozebrać, kiedy byliśmy już cali nadzy, zaczęliśmy się całować, toczyliśmy walkę na języki, podgryzaliśmy wargi, nigdy nikogo tak bardzo nie pragnąłem.


Esmeray zaczęła całować moją klatę, schodziła pocałunkami coraz niżej w pewnym momencie, zrozumiałem, jaki miała plan, oderwałem ją od siebie.


Nadal, trzymając jej rękę, wstałem, usiadłem na końcu łóżka, rozszerzyłem nogi. Po chwili zobaczyłem jak Esme, zaczyna klękać przed moim kutasem. To był zajebisty widok.


To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Sep 01, 2024 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Rag DollyOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz