ROZDZIAŁ 2

78 3 2
                                    

 - To wy się znacie? - Max spoglądał raz na mnie raz na tego głupka. Pomimo pytanie raczej żadno z nas nie chwapiło się do odpowiedzi aż w końcu ten głupek uznał że raczy ich odpowiedzią.

- No tak jakby się poznaliśmy kilka minut wcześniej bo byłem u jej babci dać ciasto które przygotowała moja no i pani Sabrina przedstawiła mi swoją uro9czą wnuczkę a że opowiadałeś mi Summer to skojarzyłem że to ona.

- To może coś zjemy? - wszyscy ochoczo pokiwali głowami.

Po zamówieniu jedzenia rozmawialiśmy znaczy to oni bardziej to robili bo ja jedynie przytakiwałam na ich słowa. Nie wiem czemu ale nie mogłam się skupić.

Słuchając to o czym rozmawiali to Leo nie był jakiś nie miły co prawda dawał jakieś głupie riposty ale był naprawdę spoko no i w dodatku przystojny. Brązowe loki, niebieskie oczy ,był wysoki, lubił grać w kosza i podobno było to kwestią czasu aby dostał się wraz z Winter do grupy stanowej lecz mnie zaciekawiła jedna informacja że lubił śpiewać.

- A może ty Summer coś opowiesz o sobie? - zapytał się Leo.

-Ja pochodzę z Californii, moja mama jest właścicielką salonu fryzjerskiego, tata jest prawnikiem w najlepszej kancelarii adwokackiej w stanie California, kocham lato ale to przecież można się domyśleć i kocham śpiewać dzięki muzyce mogę wyrazić siebie.

-A śpiewa zarąbiście zwłaszcza w duecie choć na razie słyszałem ją tylko z Holly.

- Może i my kiedyś zaśpiewamy. - Powiedział Leo ale udałam że tego nie usłyszałam.

Po zjedzeniu zamówionych dań Holly z Maxem uznali że jesteśmy spięci więc czas wyluzować się w Klubie Bajka ja nic przeciwko nie miałam . Tańczyć potrafię, śpiewać też to co mi więcej do życia potrzeba.

- Jakiegoś drinka chcecie moje panie?

- Mhm myślę że skosztujemy Florida Bitch.

-A ty Leo czego się napijesz?

-Pójdę z tobą to coś wybiorę.

Wraz z Holly usiadłyśmy w loży która była dla nas zarezerwowana.

-Wiesz co dziś chyba będzie karaokę i mam ochotę tam zaśpiewać ale muszę więcej wypić.

Chłopaki przyszli z naszymi drinkami mój oczywiście trzymał White bo dlaczego nie.

-Siemano ludziska z tej strony DJ Mixer chce wam powiedzieć że dzisiejszy wieczór jest wyjątkowy ponieważ.... Jest to wieczór karaokę.

- Ja nie mogę Sunny, Leo i Holly idziecie. - powiedział podekscytowany Max.

- Nie ma szans. - powiedział Leo i spojrzał się na mnie a ja jak to ja rzuciłam mu nieme wyzwanie. - Jednak idę.

-Czy ktoś jest chętny? - Leo wstał i poszedł w kierunku sceny. Pogadał z DJ pewnie na temat piosenki a już za chwilę usłyszałam melodię * Zara Larsson – Uncover .

Chłopak bierze mikrofon do ręki i wyśpiewuję pierwszą wrotkę.

*Nobody sees, nobody knows
We are a secret, can't be exposed
That's how it is, that's how it goes
Far from the others
Close to each other

Śpiewając patrzy na mnie a gdy widzi że ja to widzę uśmiecha się.


In the daylight, in the daylight
When the sun is shining
On the late night, on the late night
When the moon is blinding
In the plain sight, plain sight
Like stars in hiding
You and I burn on, on


Momentalnie jego uśmiech zszedł z twarzy gdy spojrzał się na wejście i na osobę wchodzące do klubu.

- Ej co jest z nim? - powiedziała Craft.

- Max co to za laska ? - wskazałam na ładną blondynkę która była naprawdę ładna.

- Jego była w której był mega zakochany ale ona jest z jego byłym przyjacielem kapitanem innej drużyny koszykarskiej. - I po prostu pobiegłam pod scene a potem do DJ po drugi mikrofon. Wchodząc na scenę zaczęłam śpiewać kolejną zwrotkę.

Put two and to-gether, for-ever
We'll never change


A on dokończył.

Two and to-gether
We'll never change

I już jakoś poszło gdy patrząc sobie w oczy śpiewaliśmy resztę piosenki i skłamałabym mówiąc że czułam się źle śpiewając z nim.

Nobody sees, nobody knows
We are a secret, can't be exposed
That's how it is, that's how it goes
Far from the others
Close to each other

That's when we uncover, cover, cover
That's when we uncover, cover, cover

My asylum, my asylum
Is in your arms
When the world gives heavy burdens
I can bear a thousand times
On your shoulder, on your shoulder
I can reach an endless sky
Feels like paradise

Put two and to-gether, for-ever
We'll never change
Two and to-gether
We'll never change

Nobody sees, nobody knows
We are a secret, can't be exposed
That's how it is, that's how it goes
Far from the others
Close to each other


That's when we uncover, cover, cover
That's when we uncover, cover, cover

We could build a universe right here
All the world could disappear
Wouldn't notice, wouldn't care

We could build a universe right here
The world could disappear
I just need you near

Nobody sees, nobody knows
We are a secret, can't be exposed
That's how it is, that's how it goes
Far from the others
Close to each other

That's when we uncover, cover, cover
That's when we uncover, cover, cover
That's when we uncover


Gdy schodziliśmy pociągnął mnie za sobą do bardziej ustronnego miejsca.

-Ja bardzo dziękuję ci za to co zrobiłaś. - był bardzo zmieszany i zawstydzony tym co się stało.

-To nic takiego trzeba sobie pomagać. - chłopak uśmiechnął się nieśmiało i przytulił mnie a ja go też przytuliłam.

Bo przecież od takich błahostek nie można się zakochać? Prawda?

* ZARA LARSSON - UNCOVER.

Hej jak tam? Lubicie Leo?

Lato miłościOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz