Nudne dni Tdl i nowe odkrycie

71 7 24
                                    

Dni mijały, a ja siedziałem na łóżku i się nudziłem. Nie było nic do roboty. Nawet moji koledzy nie pukali do drzwi a kiedy ich szukałem to ich nigdzie nie było.. a może.... One ich porwały? Eh, przynajmniej mam kolejny cel. No to podniosłem się z łóżka i ruszyłem w stronę wyjścia z domu.

A : A ty gdzie?

Tdl : Sprawdzić gdzie moji koledzy.

Tata westchnął i odszedł. Ja wyszedłem na dwór i zacząłem szukać w lesie. Po godzince szukania miałem wracać ale nagle zauważyłem torebkę Fc.

Tdl : Huh...

Zacząłem się rozglądać. Zauważyłem też ślady na ziemi jakby ktoś się jej próbował mocno trzymać ale ktoś go ciągnął (jak ktoś nie czai o co mi chodzi to pisać). Postanowiłem ruszyć za śladami. Doprowadziły mnie one do jakiejś dziwnej jaskini. Gdy podszedłem bliżej słyszałem znajome głosy i jeden nieznajomy. Zacząłem słuchać.

?? : BOŻE JAKI DEBIL Z NIEGO NAWET NIE PRZYJDZIE NAS URATOWAĆ.

?? : Na pewno przyjdzie, pewnie myśli teraz, że chcecie mu dać spokój... Albo może, że się obraziliście...

?? : JA SIĘ NIGDY NIE OBRAŻAM I ON DOBRZE O TYM WIE.

Wystarczyło mi tyle by wiedzieć, że to są moji znajomi. Lecz coś mi nie grało... Pewnie to kolejna pułapka... Przyjdę w nocy jak każdy będzie spać.

Odszedłem od jaskini i położyłem się na trawie. Postanowiłem się zdrzemnąć. Byłem zmęczony chodzeniem i szukaniem. Powoli zamykały mi się oczy...

...

Gdy się obudziłem była północ. Idealnie. Szybko zacząłem szukać jaskini lecz nie było to takie łatwe kiedy było ciemno...

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jul 11 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Pozostań w ukryciu - tom 2Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz