6

109 2 28
                                    

Wszedłem do swojego pokoju. Na łóżku siedzial Lixie.

Heeej -powiedział uśmiechając się

On jest taki uroczy...-pomyślałem. Położyłem się koło niego i przytulając go przewróciłem na moją nagą klatkę piersiową

Mamy trochę mało miejsca... -wyszeptałem

Nie szkodzi -odpowiedział blondyn i potargał mi włosy

Lixie czy... To jak Jisung się śmiał że byłeś cały rumiany na mój dotyk... To prawda?

Oh Hyunnie...-powiedział zawstydzony i schował głowę za moje ramię

Przytuliłem go a potem odwróciłem się na drugą stronę czując objęcie małych rąk chłopaka. Tak usnelismy

                                ♡♡♡

Jeongin...-zaczęła niepewnie Yeji

Tak?

Chciałbyś może się spotkać gdzieś...? Na przykład do tego parku wodnego co sie otworzył niedawno... -zapytała niepewnie

Oh.. Yeji... Naprawdę? Wiesz ja... bardzo chętnie -odpowiedział Yang próbując się nie jąkać

Naprawdę?

T-tak... Nie spodziewałem s-sie takiej propozycji od ciebie... -tym razem zajakal się już chlopak

Haha no widzisz

Yeji zeszła z łóżka I usiadła na przeciwko Jeongina. Następnie zmierzwila mu włosy, zaśmiała się i go przytuliła. Leżeli tak przytuleni przez dłuższą chwilę żadne z nich nie chciało przerywać tego uścisku. Co jakiś czas tylko chłopak delikatnie głaskał talię rudej.

Jesteś cudowna -wyszeptał Yang kiedy był już pewny że Yeji śpi. Dziewczyna jednak nie spała i wszystko słyszała

Dziękuję -odpowiedziała rumieniąc się

Zdezorientowany Yang nie wiedział co zrobić więc tylko mocniej przytulił się do niej.

                              ♡♡♡

Minho...

Tak? -zapytał prawie śpiący chłopak

Myślisz że Hyunjin I Felix byliby fajną parką?-zapytał niepewnie Han

Chyba tak, ale wątpię żeby to wypaliło. Wątpię wgl że któreś z nich czuje cokolwiek do drugiej osoby

Może i tak... A Yeji I Jeongin?

Hmm... W sumie... Może cośby z tego było...

A... -zaczął

No? -zapytał po chwili Minho bo Jisung nie dokończył

Eh... Nieważne -wyszeptał po czym wtlil się w chłopaka

Powiedz. Mi możesz powiedzieć wszystko. Zaufaj mi. -Namawiał go Lee

Kochasz mnie?

Hannie ja... Skąd takie pytanie?

Bo ja ciebie tak... To znaczy... -powiedział ale po chwili pocałował tego Jisung

Hannie...

Lino zaczął głaskac policzek młodszego a następnie delikatnie go ucałował w czoło co uśpiło chłopaka.

Dzień dobryyy! -Zawołał Changbin wchodząc do mojego pokoju. -Chwila... Czy wy spaliście w jednym łóżku?...

Daj spokój... Idź już, zaraz wstajemy. -wymruczał Lixie

On jest kimś więcej niż przyjacielem (Hyunlix)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz