Pov Arion
Oczywiście jak wróciłem z spaceru Alex wciąż był w mieszkaniu. Nie miałem ochoty z nim gadać ani na niego patrzeć więc znów zamknąłem się w sypialny niech śpi na kanapie. Serio mam go dość.
***
Było mi trochę zimno dlatego otworzyłem szafę w poszukiwaniu jakieś bluzy. Gdy przeszukiwali szafe zobaczyłem bluzę, której tak długo nie widziałem była to bluza Victora, którą dał mi niedługo przed wyjazdem. Nałożyłem ją na siebie moje usta same się uśmiechnęły, poczułem ostry zapach jego perfum.Ciekawe skąd wziął takie mocne perfumy utrzymały się na tej bluzie pomimo prania. Wtulilem się w za dużą bluzę i rzuciłem się na łóżko próbując powoli zasnąć.
Pov Victor
Bardzo nie mogłem się doczekać mojego przyjazdu do Tokyo. Tak bardzo nie mogłem się doczekać że zacząłem się pakować w środku nocy, bo nie mogłem zasnąć z emocji. Log miałem dopiero wieczorem po jutrze ale i tak już tam chciałem być.
***
Czas do wylotu strasznie mi się dłużył ale właśnie nadszedł. Siedziałem w samolocie, a obok mnie Knox. Bardzo się cieszyłem, że był tu że mną. Przez te lata został moim dobrym przyjacielem. Jego obecność bardzo mi pomagała. Oparłem głowę o szybę obserwując widoki podczas startu samolotu.Czekała mnie całą noc lotu więc nałożyłem maskę do spania na oczy i powoli dopłynąłem zasypiając.
***
Przebudziłem się po chyba godzinie, a głową Knoxa była na moim ramieniu. Naprawdę było mi wygodnie więc go nie budziłem i spokojne czekałem na londowanie.Już po niedługim czasie samolot wylądował. Bez pośpiechu obydwoje wyszliśmy. Nareszcie byłem w Japonii w moim rodzinnym kraju. Ja oraz Knox kierowaliśmy się do hotelu.
Po rozpakowaniu się odrazu rzuciłem się szczęśliwy na łóżku szeroko się uśmiechając sam do siebie. Nie uśmiechałem się często ale serio byłem szczęśliwy. Nie mogłem się doczekać spotkania nareszcie Ariona.
***
Na drugi dzień jakby nigdy nic poszedłem z rana do miejscowego sklepu, by kupić jakieś podstawowe jedzenie najblizszy czas. Gdy wyszedłem ze sklepu zobaczyłem chłopaka w czapce z daszkiem, maską na twarzy i w znajomej mi bluzie. Przemkną obok mnie za nim połączyłem fakty to była moja bluza, którą dałem dla Ariona przed wyjazdem. Wręcz mnie zamurowało to był Arion.Próbowałem go znaleźć ale nadaremno rozmył się. Mimowolnie zacisnąłem pięści. Specjalnie przede mną uciekł czy mnie nie zauważył? Nie wiem. Chciałem go przytulić ale zignorowałem wszystkie myśli i ruszyłem przed siebie w stronę hotelu. Poszukam go później. Narazie muszę odpocząć i spędzić trochę czasu z Knoxem. Naprawdę bardzo go polubiłem. Był dla mnie tak jak chłopacy z Raimona czułem się z nim jak z bratem.
_______
480🤭😈😘
Przepraszam za długą nieobecność kochani ale nie miałam siły, pomysłów ani chcecie pisać ale naprawdę za wami tęskniłam. Kocham was i życzę miłego wieczoru/dnia. Wytrzymacie szkole🫡🫡🫡 (piosenka jest taka a nie inną bo aktualnie mam na nią mega fazę. Kocham ją)
Pijcie wodę kochani 😘🥤🫰
CZYTASZ
Walczę dla ciebie cz.2 - KyoTen
Fiksi RemajaPo rozłące Ariona i Victora życie obydwu chłopaków zmienia się nie do poznania. Każdy z nich musi codziennie stawiać na przeciwko wielu przeciwności. Zdjęcie Pinterest: Shirapk Okładkę robiła: cherry_xcookie7❤️🔥❤️🔥❤️🔥