5

10 0 0
                                    

Kiedy się ocknęłam byłam w domku, w którym pachniało miodem i innymi ziołami. Po wyjściu na zewnątrz zobaczyłam piękne słońce( na szczęście to był Apollo). Znajdowałam się w Moorland, konkretnie w domku pszczelej wiedźmy. Wiedźmą okazała się przemiła starsza kobieta z dwoma pszczołami obok siebie Holdsworth. Obok mnie pojawiła się moja grupa teraz mniejsza o jedną osobę.....

Nieważne, Fripp podziękował nam za pomoc my, podziękowaliśmy im za pomoc. Wiecie jak to jest, pożegnania.

Kiedy wróciliśmy, Chejron nas powitał, wypytał o misję itp.

- Gdzie jest Naomi?

 Bez słowa wskazałam na miejsce, w którym pojawił się grób...

- Nie...........




================================================================================

Dobra ludziska, wcale to nie tak, że napisałam tą książkę w jeden dzień praktycznie.

Nudziło mi się................




























































Pa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Zakazana córkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz