Następnego dnia, dziewczyny zabrały nas do Fortu Maria. Za bardzo nie wiem czemu ale za chwilę się pewnie dowiemy. Kiedy weszliśmy do wielkiej salo-biblioteki, Annabeth zalśniły się oczy z wrażenia. Na jej miejscu też bym tak zareagowała, najpewniej dlatego, że są tutaj książki po grecku. Mimo, że nie mam dysleksji to i tak wolę czytać po grecku. Kiedy zeszliśmy na sam dół dziewczyny poprosiły nas o zatrzymanie się i popatrzyły na nas z poważnymi minami.
- Wiemy, że podejrzewacie, że coś ukrywamy. W sumie domyśliłyśmy się tego po waszej wczorajszej rozmowie. - powiedziała Lisa patrząc na mnie, Thalię i Annabeth.
- Dlatego postanowiłyśmy powiedzieć wam całą prawdę.
- Też chciałyście powiedzieć o tej niebieskiej wiewiórce z laską, która jest za kolumną???
-Te..
- Nie jestem wiewiórką, tylko istotą kosmiczną, a tak w ogóle skąd o mnie wiesz!!!
- Ogon Ci było widać- odpowiedziałam szybko. Po chwili nie wiewiórka wyszła zza kolumny.
- Jestem Fripp - przedstawił/a się
- Miałyśmy za chwilę dojść do przedstawienia Frippa lecz Hunter była szybsza.
- Po co w ogóle tutaj jesteśmy??- spytał się Nico, znudzony.
- Chcieliście prawdę to ją macie.....
Nagle oczy Ewy zmieniły się w jasne białe oczy, a wokół niej pojawiła się jasność. Pod Lisą pokazał się znak gwiazdy, pod Lindą księżyc, pod Alex błyskawica , a pod Anne słońce.
Miałam lekkie Deja vi, ale po chwili olśniło mnie. One są Jeźdźcami Duszy. To ich szukamy!
-To wy jesteście Jeźdźcami Duszy :o - powiedziały zszokowany Percy.
- Tak, a ty jesteś Hunter, zakazana córka??- zapytał Fripp.
Przytaknęłam. Okazało się że u nich jest taka sama przepowiednia. Linda powiedziała, że wczoraj w nocy miała wizję mnie i niej patrzących na zaćmienie słońca.
- Skoro wy powiedzieliście prawdę to czas na nas- powiedziałam.
Opowiedziałam dokładnie kim jesteśmy i skąd pochodzimy, ja się przyznałam ,że jestem boginią. Wszyscy popatrzyli na mnie jak na wariatkę, nawet ode mnie.
A no tak jestem dzieckiem księżyca jestem boginią. Jestem zrodzona z magii i Artemidy więc kwalifikuję się jako bogini:) dlatego piję ambrozję i jeszcze nie spłonęłam.
Nie uwierzyli mi więc ściągnęłam okulary i wszyscy zobaczyli moje kosmiczne oczy które dziwnym trafem nie zaczęły krwawić.
Porozmawialiśmy przez chwilę i doszliśmy do wniosku, że słońcem jest Helios ( I'm dead), zaćmienie słońca jest za 6 dni( Urodziny, jej....), zmartwiłam się jednym fragmentem ( tym z polegnięciem jednej łowczyni), potwory to albo nasze, albo generałowie ciemności wraz z Garnokiem. Nie znam żadnych zaklęć na odczynienie klątwy, nie jestem Hekate lub Apollo.
Po rozmowie dołączyli jeszcze Avalon i jego brat Evergray. Potem wyjaśnili nam czym jest Pandoria i czemu Evergray i Anne mają różowe znamiona.
Po spotkaniu Wszyscy wrócili do Valedale, Ewa musiała zająć się swoimi końmi i treningiem, Lisa musiała pomóc swojemu tacie na ranczu, Anne pojechała z Ewą na trening, a Alex musiała się spotkać z jej mamą ( drama???). Przez 4 dni mieliśmy spokój, aż do 5-ego dnia, wtedy po raz pierwszy zobaczyliśmy Katję, Sabine, Jessicę i Eriss. Byliśmy wraz z Anne i Ewą na plaży i rozmawialiśmy o naszych życiach. Percy , Annabeth i Thalia pluskali się w wodzie, kiedy w czterech miejscach pojawiły się cztery dziewczyny . Jedna cała szara, druga umięśniona, trzecia była dzieckiem, a czwarta miała czarne krótkie włosy.
- Ewo, Anne- powiedziała umięśniona.
- Miło was widzieć - odparła Ewa z sarkazmem.
Każda z wymienionych zmrużyła oczy i zaatakowała.
Katja zaatakowała lodem, Sabine kulami ciemności, Jessica klonowała się i z powrotem wracała do jednej osoby, a Eriss atakowała szmacianymi laleczkami.
Na szczęście Ewa i Anne mają do pomocy nas czyli herosów z ADHD i boginię.
Łowczynie i ja szyłyśmy z łuku, Percy wodą, Nico szkieletami, a Annabeth jako, że jedyna bez mocy, to informowała nas z której strony jest atak. Krótko mówiąc wygraliśmy, a 3 dziewczyny i 1 dzieciak ( no bo czym innym nazwiesz małą dziewczynkę z dwiema kiteczkami i z głową konia na kiju od miotły, ewentualnie hobby horsiara) uciekły. Podczas tego całego zamieszania nie zauważyliśmy wielkich macek ośmiornicy w kolorze fioletu. Po zauważeniu ich Anne szybko stworzyła portal dla nas i przeniosła nas w środek bitwy.
CZYTASZ
Zakazana córka
FantasyHunter jest córką Artemidy. Została urodzona za pomocą Gaji, Demeter i Hery. W 15-te urodziny została zesłana z Olimpu do obozu pół krwii.