Emocje na wodzy

14 9 0
                                    

Trzymam emocje, chociaż jest już trudno.

W mojej głowie przez ten czas narobiło się już brudno.

Trzymam twardo te emocje, tak wiecie, za twarz.

Będzie trudno, ale dam radę, tak jak ty sobie dasz.


Emocje trzymam zakute w kajdankach, a dodatkowo są jeszcze w więzieniu.

Kiedyś z nimi walczyłem, a dziś są na dole i pozbywam się ich w okamgnieniu.

Wszystkie lecą do tego więzienia i się w nim zamykają.

Czy się tam dobrze, czy źle mają?


Szczerze, nie mam pojęcia i mnie to nie interesuje.

Jak mam za mało cel, to je jakąś dorysuję.

I tak właśnie trzymam swoje emocje na wodzy.

Spróbujcie tego sposobu, moi drodzy.

Ostatnia prostaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz