3osoba POV;
Dziś jest ten 1 dzień, gdzie Shinobu i Giyu bedą żyć razem, to jest ten 1 dzień bycia razem do konca.Jeszcze 2 godziny do uroczystosci, Shinobu wraz z
Kanae, Mitsuri i Tamayo i żonami tengena przygotowują się do tej chwili .
Natomiast Giyu jest z Sanemim, Obanaim i innymi .Jak narzeczona się z tym czuje? A jak narzeczony?
Będzie im dobrze czy źle?
Ciągle zadają sobie w głowach te pytanie2 godziny później ~
Jej falowane włosy opadaly na ramionach, piękna długa biała suknia ciągnęła się na dywanie, jej duże oczy odbijaly blask słońca.
Szła, A on się stresował nie chciał tego on chciał się tylko przyjaźnić.
Czekał na nią przy ołtarzu, oboje się boją ale muszą
Aoi i Kanao sypały białe i różowe płatki róż na drodze panny młodej.
Po przemowie księdza (no prawie po) ~
-Czy ty Giyu bierzesz ją za żonę?
-Tak, biorę-Czy ty Shinobu bierzesz go za męża
-Tak, biorę-A więc nie przedłużając możecie się pocałować
To był ich pierwszy pocałunek, nie był on co prawda szczery ale to się może szybko zmienić.
Kto wie jednego dnia wrogowie a drugiego kochankowie?
CZYTASZ
Możliwe że cię jednak lubię
Fanfictionmoja 2 książka o giyushino mam nadzieje ze się spodoba