Witam witam i o zdrowie pytam, ja żem chory jestem więc najlepiej nie jest.
Dzisiaj zjadłem na normalne standardy mało ale zdrowo a na standardy anorektyków (jeżeli można to taka nazwać) w chuj dużo bo około 1300-1400 nie chce mi się patrzeć do apki od kalorii. Aktywności prawie zero no bo choroba ale szczerze mówiąc mam w tej chwili to w dupie bo chce po prostu wyzdrowieć i nawet zapierdalać do szkoły ALE BYĆ ZDROWYM.
Ogólnie prawie dwa razy byłem bliski płaczu, blisko okaleczania siebie
Ogólnie chujniaZrozumiałem że zniszczyłem sobie sam całe dzieciństwo a jakby spotkanie z młodszym sobą naprawdę istniało to bym nie mógł spojrzeć na młodszą wersję mnie widząc że zabiłem jego duszę.
Nie wie co będzie jutro ani czy pójdę do budy, czy będzie lepiej czy gorzej.
Ale cóż
Co będzie to będzie a co nie będzie to nie będzie no i chuj trzeba mieć to co się ma i nie mieć tego czego się nie ma...
Dobra nie wiem co pierdole wybaczcie
Za dużo ibupromu i leków na gardło
CZYTASZ
Thanks For Being Here.
AcakHistoria o 11 letnim chłopcu który stwierdził że przestanie jeść nie wiedząc co jego decyzja zmieni na kolejne kilka lat. Coś w stylu "my anorexia story" ale pojawiają się tu też inne zaburzenia, przemyślenia, oraz trochę wam opowiem o skutkach taki...