2

16 4 4
                                    

      Od przeprowadzki minął miesiąc . Udało mi się przyzwyczaić do nowej szkoły , ale nie znalazłam sobie przyjaciół. Całkiem dobry kontakt miałam jedynie z Natalie . Często rozmawiałyśmy i nawet czasami wychodziliśmy gdzieś razem po lekcjach. Tego dnia miałyśmy wyjść do galerii . Udało mi się namówić tatę aby mnie podwiózł więc w galerii byłam trochę szybciej. Siedziałam na kanapie pod ścianą i czekałam na znajomą aż ktoś przycisnął moją uwagę . Ta sama dziewczyna która spotykała się z Olivierem , nie była sama a z kimś.  Trzymali się za ręce , całowali się i chyba pili z tego samego kubka . Nie potrzebie dodałam to ostatnie ale nie ważne .
    Analizę całej sytuacji przerwała mi Natalie która właśnie przyszła .
-Hejka , co słychać ?
-Nic , widzisz to samo co ja ? Czy ta dziewczyna obok ruchomych schodów to nie dziewczyna Oliviera ? -Powiedziałam nie odrywając od nich wzroku.
-O boże ! Ej faktyczne ! -Krzyknęła , ale szybko jej przerwałam .
-Cicho bądź bo nas pozna .
- Przecież nas nie zna .
-Chodzi z nami do szkoły jakim cudem ma nas nie znać ?-Dodałam .
-Dobra nie ważne , napisz do niego .
- Czemu ja ? Nie możesz ty ? Poza tym co mam mu napisać "ej twoja dziewczyna cie zdradza z jakimś nn" ?
-Dokładnie tak.-Uśmiechnęła się.
W końcu jednak do niego napisałam :
Ty:Hejka , nie żeby coś ale twoja dziewczyna cie zdradza 🔥
Od "jakiś random": CZEKAJ CO XD
Ty: Zdjęcie chcesz ?
Od "jakiś random": tak inaczej nie uwierze // skąd wiesz że mam dziewczynę??
Ty: *zdjęcie*
Od"jakiś random" o kurde nie no idę tam , gdzie jesteście ?
Ty:W galerii 😺

Nie chciałam być świadkiem tego co Olivier chciał z nimi zrobić wzięłam Natalie pod pachę i wyszliśmy  przed budynek . Kupiłam nam jakieś zapiekanki i siedzieliśmy jakąś godzinę na schodkach , Potem zawinęłam się do domu .
    Była może dwudziesta druga , siedzę i oglądam gejowskie seriale aż nagle ktoś puka mi w drzwi balkonowe. Piskłam na cały pokój i szybko włączyłam światło . Nie wierzę . Kurwa mać . Olivier stał na moim balkonie . Nie miałam pytań jednocześnie miałam ich dużo. Skąd on wie gdzie ja mieszkam ? Jak on tu wlazł ? Czego on chce ? Podeszłam do drzwi i je otworzyłam .
-Co ty tu robisz !?-Krzykłam
- Chciałem ci podziękować -Powiedział jakby nigdy nic.
-Jest noc, nie mogłeś przyjść wcześniej? A i tak w ogóle wystarczyło napisać .
-Nie , i nie mogłem tylko napisać przyniosłem ci żelki !
-Co?-Popatrzyłam na niego jak na wariatka -Po co ? Bo napisałam ci że cię dziewczyna zdradza !? Każdy normalny człowiek by to zrobił.
-No i ? Dziękuję ci że mi powiedziałaś , masz te żelki muszę spadać pa!-Skoczył z balkonu i poszedł (żeby było jasne mieszkam na pierwszym piętrze jakieś trzy metry nad ziemią, nic mu się nie stało). Hm no nic , mam żelki !

MEGA RANDOMOWA KOŃCÓWKA XD no nic zachęcam do głosowania 😻 😻 i co narka 💕

SaraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz