Ten sam dzień. Popołudnie.
Szukaliśmy po salach, ale nie mogliśmy znaleźć Elevenki.
Później wróciliśmy do tego samego miejsca i usłyszeliśmy wołanie.
- Hej! Jestem tutaj! Tutaj! - krzyczała Elevenka
- Tam. - powiedziałam i wskazałam dłonią, w miejsce, z którego dochodziły krzyki
- Ta Monika to ... - chciała coś dodać, ale nagle jej głos się urwał.
Tymczasem u Moniki okazało się, że wyciszyła Elevenkę w ustawieniach gry.
- Masz być cicho, dobrze ? No. - powiedziała Monika
Elevenka coś do niej mówiła, a Monika tylko się zaśmiała.
- Hehe, co ? Co tam mówisz Elevenko ? - zapytała Monika, opierając dłonie na brodzie
- Nie słyszę cię, wybacz. Musiałam to zrobić. - dodała i uśmiechnęła się do niej
Elevenka zaprzeczyła głową.
- Teraz cię nie usłyszą. - powiedziała Monika
---------------
- Ona tam jest. - powiedziała Sachiko
- Tak. - powiedziałam i podeszłam do drzwi
Od razu chwyciłam za klamkę, chcąc je otworzyć, ale nie dałam rady.
- Monika musiała je zamknąć. - powiedziała cicho Yuri
Natsuki spojrzała na Yuri.
- No brawo za spostrzegawczość. - wybąkała dziewczyna o różowych włosach
- Wiem, dzięki, ale nie musisz tego wyrażać w takim tonie. - powiedziała nieśmiało Yuri
- Hę ? No to jak mam wyrazić to, co myślę ? - zapytała Natsuki, nawet nie patrząc na Yuri
- Dziewczyny, spokojnie. Skupmy się na tym, jak uwolnić Elcię. - powiedziałam i patrzyłam na nie obie
W końcu potem odezwał się Paul.
- Ja mogę spróbować otworzyć te drzwi, ale tak samo, jak ona to zrobiła. Czyli z pewnością cyfrowo. - powiedział nasz kolega
- Bo nie sądzę, żeby tak po prostu zamknęła je na klucz. - dodał Paul i po chwili sięgnął do plecaka po laptopa
- Cóż. Ja też tak myślę. - powiedziałam
Potem Paul postawił laptop na parapecie i zaczął szukać w plikach. Ja, dziewczyny i Ryu patrzeliśmy z zaciekawieniem oraz nadzieją, że uda się nam dostać do tej sali.
Po jakimś czasie Paul powiedział:
- Okej. Chyba się udało. Tylko szybko, bo ona znów może je zamknąć.
Skinęłam głową i szybko podeszłam do drzwi.
Złapałam za klamkę, a drzwi się otworzyły.
Elevenka obróciła głowę w naszą stronę.
- Hej. Wiedziałam, że będziecie mnie szukać. - powiedziała do nas Elevenka z uśmiechem
- Tak. No wiadomo. - powiedziałam i wszyscy weszliśmy do sali
- Co wy tutaj robicie ? - zapytała z gniewem Monika i spojrzała na mnie, na przyjaciół i na swoje przyjaciółki z klubu
- I wy. - dodała, kierując spojrzenie na Yuri i Natsuki
- Już wiemy, że nas wykorzystywałaś. To okropne z twojej strony. - powiedziała Yuri
- Tak. Jakżeby inaczej. - zgodziła się Natsuki, opierając dłonie na biodrach
CZYTASZ
Doki doki: Creative Club
FanfictionTo książka o znanej grze o nazwie Doki doki: Literature Club Tylko że w tej wersji istnieje również klub założony przez Elevenkę, klub kreatywny, w którym jesteśmy ja - Nicoma i koleżanka Beronika, dla przyjaciół Nika. Szukamy kilku członków do klub...