Pierwszy dzień

117 1 3
                                    

Jest 7:30 a o 9:00 zaczynają się wywiady itp w studiu*
Julia jeszcze śpi*
Maciek się obudził, zrobił sobie śniadanie i od razu pomyślał żeby zrobić Julii. Zrobił śniadanie do łóżka i jak je skończył była godzina 8*
Budzi ją*
M: Julia, śniadanie, budzimy się
J: co?- mówi zaspana* ooo śniadanie, dziękuję
Spojrzała na godzinę*
J: co?!? 8:00 już? Nie ja nie zdążę, muszę się ubrać, naszykować i inne rzeczy i co najważniejsze pojechać tam, nie zdążę zjeść
Przepraszam Maciej nie zjem, najwyżej kupię sobie coś na miejscu
Wstała  szybko z łóżka i pobiegła do łazienki*
Maciek tylko lekko posmutniał*
Pov Maciek:
No to chyba czas się do tego przyzwyczaić, że nie będzie mieć czasu dla mnie już na nic przez dłuższy czas, od rana do wieczora będzie siedzieć na sali. Znaczy od już tak spokojnie 2 miesięcy nam się nie układa ale teraz ten Taniec z Gwiazdami to pogorszy, znaczy cieszę się z jej szczęścia ale no.
Julia przebiera się w łazienki, maluje się, układa włosy, myje zęby* gdy się ogarnęła była godzina 8:43*
Szybko wyszła z domu, wzięła kluczyki, weszła do auta i pojechał do studia*
Idealnie była na 9, i to tak bez żartów, serio zdążyła idealnie punkt 9*
Wchodzi do studia i podchodzi zdyszana do Wojtka*
J: jestem, jestem już
Lekko go przytuliła na powitanie*
J: za późno wstałam i myślałam, że nie zdążę ale na szczęście przyszłam w punkt
W: no szczęście nasz, że się nie spóźniłaś. Pierwszy dzień spóźnienia może bym ci odpuścił, ale potem nie ma tak łatwo, u mnie się nie spóźnia hahha
J: haha, postaram się nie spóźniać
Wszyscy uczestnicy są, robiona jest im sesja razem i z parami, różne wywiady są, różne przygotowania i takie tam
Wszystko się skończyło o 19:53
J: o boże, już mam dość Wojtek. Już mnie nogi bolą od tego stania
Oparła się o niego*
W: już się niej co to będzie, jak ciebie od samego stania bolą nogi to co dopiero od tańczenia przez tyle czasu co to będzie hah
J: ale śmieszne wiesz, heh
Dam sobie jakoś radę, CHYBA i JAKOŚ
Haha
Po jakimś czasie o 20:30 wyszło z studia*
J: to co jutro pierwszy trening wspólny, aaa już się nie mogę doczekać
W: też, pamiętaj jutro 9:00, nie spóźnij się hah
J: dobrze dobrze postaram się
Pa
Poszli w swoją stronę do aut i wyjechali*
Julia w domu wszystko opwiedziała Maćkowi co się działo, a później plackiem padła na łóżko i zasnęła*

Julia Żugaj i Wojciech Kucina💃❤️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz