Kate:
I jak mówiła "Mama" rano wstaliśmy było pół godziny po 6 .
Kazali mi się umyć oczywiście "Mama" naszykowała mi czerwoną sukienkę z czarnym paskiem, cienkie skarpety w kolorze bieli ,baleriny w kolorze czerni i czerwony kapelusz z białym paskiem i wpiętą różą.
Po śniadaniu pojechaliśmy do miasta."Mama" oglądała dla mnie strój a "Tata" był w spożywczym w sierodku sklepu w tym dużym centrum.
Tak chodziliśmy po korytarzu na jednej z wystaw sklepów z zabawkami zobaczyłam piękną lalkę z bladą twarzą o złotych lokach koronie na głowie i w różowej sukni .
-"Mamo" Kupis mi tą lalkę?
-Tak tylko zobaczymy ile kosztuje.
Gdy weszliśmy wziełam lalkę i podeszłam do pani gdzie nie było klientów.
-Ile kostuje lalka? Spytałam podając lalkę.
-39 złotych. Powiedziała kiedy doszła "Mama"
-Bierzemy. Powiedziała "Mama'
Podziękowałyśmy i poszłyśmy dalej byłyśmy tylko w sklepie z ciuchami dostałam z nich 3 T-shirty 2,jedną parę legginsów o kolorze czerni ,białą zwykłą koszulkę i czarny sweterek.
Razem z "mamą" wróciłyśmy szczęśliwe ale "Tata" nie .
Gdy wróciliśmy był obiad po tem oglądałam 6 godzin TV.Po tem kolacja kąpiel spać i tak przez rok.
*****
I jak? Podoba się?
******
Pamiętajcie o gwiazdkach i komach.
Rozdziały będą co tydzień.
W razie czego po informuje na profilu.