Łan

558 31 4
                                    

Na środku lotniska siedziała dziewczyna. Nie żeby była jakaś specjalna. Blond loki do ramion, niebieska koszulka z działu męskiego, spodnie 3/4 i czerwone conversy. Tak, to byłam ja - Jagoda. Z bananem na twarzy wgapiałam się w swój smartfon na którym oglądałam wyjazd do LA BTS. W lewej ręce ściskałam butelkę z wodą cytrynową Kubusia Watera. Moja ulubiona.

- Hahahahah - śmiałam się z tańca Jina na pokazie jednocześnie podnosząc butelkę do ust. Nie był to dobry pomysł. Płyn zamiast polecieć tam gdzie powinien wylał się prosto na moją bluzkę.

- Cholera!!! - wrzasnełam podskakując gwałtownie. Młoda, piękna koreanka obok spojrzała na mnie z pogardą - Mianhe...

Spowrotem usiadłam na miejsce i patrząc ponownie w ekran powtórzyłam próbę napicia się wody. Udało się jednak po raz kolejny był to błąd. Właśnie wtedy Jungkook... Upadł w czasie skoku.
Zachłysnęłam się cieczą w moich ustach i wyksztusiłam ją prosto na buty młodej koreanki.

- Omo! Przepraszam! - rzuciłam się do stóp dziewczyny chcąc, nie wiem w sumie nawet jak, wyczyścić jej szpilki, ta jednak gwałtownie podniosła się z miejsca jednocześnie odtrącając mnie w bok.

- Czy ty wiesz ile te buty kosztowały! Pewnie nigdy nawet nie wyobrażałaś sobie takiej sumy! - powiedziała patrząc krytycznie na mój strój.

Zabrała torebkę i oddaliła się. Nie mogłam tego tak zostawić więc chwyciłam mój plecak i pobiegłam za nią.

- Przepraszam! Mogę je jakoś dla Ciebie oczyścić? Jadę właśnie do Seulu, ty też wyglądasz jakbyś się tam wybierała! Możesz mi...

- Aishhh czemu za mną idziesz?! Już i tak zepsułaś sporo!

- Przepraszam...? - powiedziałam ale dziewczyna już zdążyła zniknąć w kawiarni.

Nowość xd
Tsaaa mam sporo rozpoczętych... Ale to jest z powodu nowego projektu xddd #pozdrodlakumatych

+ chce ktoś dla mnie zrobić okładkę?

To się już dzieje [ZAWIESZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz