Jeff i jego miłość

2.4K 105 98
                                    

Ola*
Ktoś niósł mnie na rękach. To Jeff i jego łza mnie ubudziła.
-Jeff..
-Żyjesz!
Tak mocno mnie przytulił ja go.
Szybko weszliśmy do domu i wbiegł do pokoju. I wziął mnie na kolana. I mnie pocałował w czoło.
-Ola.
-Tak.
-Zostaniesz moją dziewczyną?
-Chcesz tego.
-Tak.
-Oczywiście.
I pocałowaliśmy się. Gdy skończyliśmy ślina oddzieliła się odemnie i od Jeffa.
-Kocham cię.
-Ja ciebie też.
-A pokażesz mi się w bluzce ze mną ?
-Ok.
I wyszłam na korytarz i ubrałam ją i weszłam.
-Pięknie wyglądasz. Odwróć się.
Gdy się odwróciłam poczułam że ktoś mnie bieże na ręce i kładzie na łóżko. Widziałam Jeffa. Zdjął ze mnie koszulke i spodnie a ja mu bluze i spodnie i zaczeła się jadka. Zaczeliśmy się kochać.

============================= Dziękuje za 53 wyświetlenia ^^

Jeff the killer i jego miłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz