No i znowu poniedziałek jak ja go kocham (czujecie ten sarkazm). Ubrana zeszłam na dół zaparzyłam kawę zrobiłam sobie kanapki.Zjadłam przeze mnie przygotowane kanapki, wypiłam kawę. Miałam jeszcze chwilę czasu do przyjścia mojego przyjaciela. Weszłam na Facebook'a, tumblr'a i kik'a jednym słowem nudy. Podskoczyłam, gdy drzwi frontowe otworzyły się na oścież waląc przy okazji w ścianę, a w nich stanął Joe'y.
- Gdzie śniadanie ? - zapytał.
- Żadnego cześć jak się czujesz czy coś. - powiedziałam.
- To gdzie to śniadanie.
Wskazałam na blat w kuchni i już go nie było. Wrócił obładowany kanapkami.
- Posuń się grubasie. - powiedział i zaczął ładować swój gruby tyłek na kanapę.
- Wiesz, że mamy jeszcze tylko pięć minut i nie jestem grubasem, grubasie. - powiedziałam.
- Wiem, dlatego wziąłem tak mało. - powiedział i zabrał się do jedzenia kanapek.
Po pięciu minutach na talerzu nie było nawet okruszka. Ja się tylko pytam gdzie on to wszystko mieści ?
- Idziesz !!! - krzyczał Joe.
- Czekaj tylko wezmę klucze ! - krzyknęłam.
Gdzie się podziały te cholerne klucze. Po ich znalezieni wrzuciłam je do plecaka i zeszłam na dół.
- Ile można na ciebie czekać ? - zapytał.
- Widocznie długo.
Zakluczyłam dom i udaliśmy się w stronę szkoły. Po 10 minutach byliśmy pod bramą piekła.
- Idzie nasza łamaga ! - krzykną Alex.
I znowu się zaczyna Alex i jego koledzy wyśmiewają, upokarzają i wyzywają się ze mnie od czasu kiedy się zakochałam w jego przyjacielu Kayl Hutt. Nikt nie wiedział do puki moja byłą przyjaciółka tego nie powiedziała. Od tego czasu kilka razy wylądowałam w szpitalu z powodu prób samobójczych. Moi rodzice się mnie wyrzekli co miesiąc wysyłają mi pieniądze i kupili mi własne mieszkanie.
- Odwal się od niej. -powiedział Joe.
- Nie mówiłem do ciebie, pedale. - powiedział Alex.
Joe jest gejem, ale jest najlepszym przyjacielem na świecie. Każda dziewczyna powinna mieć przyjaciela geja Joe'ya.
- Joe choć. - powiedziałam i pociągnęłam go w stronę szkoły.
Otwierałam już drzwi.
- To nie koniec ! - krzyk Alexa za moimi plecami.
- Powinniśmy to zgłosić na policje to jest nękanie. - powiedział Joe.
- Ty zamiast geodezji powinieneś iść na prawo.
- Niki to nie jest śmieszne ja mówię prawdę. - powiedział zirytowany.
- Mi wystarczy to piekło jakie tu mam. - powiedziałam.
Chłopak spojrzał za mnie i widocznie się zdenerwował.
- Niki wiesz ... co ... ja muszę już iść. Spotkamy się na lunchu. - powiedział i wstał.
No to teraz zostałam sama.
Pov's Joe
Ruszyłem w stronę boiska. Zobaczyłem Kayl'a. Podeszłem do niego.
- Czego chciałeś? - zapytałem obojętnie.
- Czy Nicol ma kik'a? - zapytał zdenerwowany.
- No ma, a co?
- A mógłbyś podać mi jej nick?
- A po co ci?
- Chciałbym do niej napisać.
- Czekaj czy ty się w niej ... zakochałeś - powiedziałem podkreślając ostatnie słowo.
- Ciszej bądź nikt o tym nie ma wiedzieć nawet Nikol. Rozumiesz.
- Rozumiem. - powiedziałem.
- To co podasz go.
- Podam, ale jeśli ją zranisz to cię zabije w najgorszy możliwy sposób. Rozumiesz. - powiedziałem.
- To podasz ?
Dałem mu nick Nicol i odszedłem.
- Gdzie ty do jasnej cholery byłeś ? - zapytała Wkurzona Nicol.
No to mam przerąbane. Joe wymyśl coś sensownego.
- Ja poszedłem sprawdzić czy wyłączyłem żelazko. - powiedziałem to co pierwsze przyszło mi do głowy.
To akurat nie było sensownego.
- I co wyłączyłeś ? - zapytała.
- Nicol przecież ja nie mam w domu żelazka. - odpowiedziałem
- Głodny jestem chodźmy coś zjeść. - powiedziałem.
- Joe ty ciągle jesteś głodny. - odpowiedziała zirytowana. - Rano zjadłeś cały talerz kanapek.
- No co ja za to mogę mm swoje potrzeby, a twoje kanapki z master chef nie były.
- Od jutra jesz śniadanie u siebie w domu. - powiedziała i ruszyła na stołówkę.
============================================================================================================================================================
I mamy pierwszy rozdział. Co o nim sądzicie? Gwiazdkujcie i komentujcie.
CZYTASZ
Kik
Teen FictionKayl (bóg.wszystkiego) - 18-letni chłopak. Najprzystojniejszy chłopak w szkole. Nicol (strong.girl) - 17-letnia dziewczyna. Wyśmiewana przez Kayl'a Hutt. Okładka wykonana przeze mnie.