Pod koniec tygodnia
-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_-_
Dziś piątek. Nie mam ochoty już być tutaj. Nic kompletnie się nie dzieje.
Chce już jechać do domu. Mam disc Grześka. Jest jakiś dziwny. On nie jest taki jak ja. Nie chciałem mieć z nim nic wspólnego.
Mam dość tych ludzi, mam dość wogóle wszystkiego. Nie chce tutaj być, chyba że Natalia wróci, wtedy nie będzie tak źle. Muszę z nią porozmawiać. Nienawidze takich sytuacji. Nie lubie kiedy mam rozmawiać z kimś na tak ciężkie tematy.
Dziś piątek a Natalka wychodzi jutro więc spoko. Musze się jakoś psychicznie przygotować do tej rozmowy bo jak znam siebie to wyjdzie z tego totalny żenadix.
Strasznie się boję. Nie wiem skąd w tej dziewczynie tyle smutku.
Nigdy nie widziałem jej w Głubczycach a ja przecież codziennie łaże po tym durnym mieście.
To nie jest takie duże miasto. Nie mam zielonego pojęcia co się może z nią dziać.
Dzisiaj organizator poprosił mnie Stuu i Stasia abyśmy zajęli sie grupom bo jesteśmy najstarsi a wszyscy opiekunowie siedzieli z Natalią a jednemu coś sie stało w nogę i też był w szpitalu.
Zaplanowaliśmy że zrobimy warsztaty muzyczne. Stuu świetnie śpiewa, ja też jestem w necie znany z robienia z siebie debila i durnych remixów, a Stanisław gra na gitarze więc jest ok.
Śpiewaliśmy do późnego wieczoru. Świetnie się bawiliśmy.
Następnego dnia obudziłem się o 11 z minutami. Od razu poszedłem pod prysznic, ogarnąłem się, ubrałem się i poleciałem do pana Krzysia (organizatora) spytać o której Natalia wraca.
Powiedział mi że około 13.
To już nie dużo czasu zostało.
W sumie dobrze. Mam nadzieję że dowiem się czegoś więcej co sie z nią dzieje.
CZYTASZ
Iluzja
FanfictionHistoria o dwóch youtuberach. Multi 17-letni youtuber. Ma pewną tajemnice którą musi ukrywać. Zakochuje się... Jak zareaguje na to obiekt jego miłości? Czytajcie a się dowiecie.