Założył kaptur na głowę i uderzył doktorka barkiem. Spojrzał na chłopaka najpierw zły, potem przerażony. Jakby zobaczył coś strasznego i obrzydliwego jednocześnie. Czarnowłosy uderzył go z prawego prostego, a tamten padł na chodnik. Zaczął go kopać bo brzuchu i plecach. Kiedy blondyn przestał się ruszać to tamten zaczął grzebać mu po kieszeniach brudząc się krwią. Wyjął portfel, a chłopak napluł na niego krwią wymieszaną ze śliną. Szatyn się nie przejął tylko bardziej wmieszał substancje w bluzę. Nagle zaczął padać śnieg. Spojrzał w niebo, a kaptur trochę pokazał jego twarz. Wycięty uśmiech. Jęknęłam, a ten to usłyszał. Przekręcił głowę w moją stronę, a rany na policzkach powiękrzyły się jakby się uśmiechał. Potem przyłożył palec do ust w geście uciszania. Pokiwałam głową jak zachipnotyzowana, a on uciekł. Uśmiechnęłam się. Spakowałam wszystkie rzeczy i wyszłam z domu, by koty poleciały za mną. Nogi poniosły mnie do parku, gdzie nie było już nikogo. Uśmiech znowu wtargnął mi na twarz, a płatki śniegu chłodziły moje policzki.
- Jack! - krzyknęłam i szukałam wzrokiem tego klauna. Pojawił sie za mną.
- Co mnie omi... - nie dokończył, a ja przywitałam go siarczystym liściem w twarz. Złapał się za poczerwieniały policzek i pomasował go.
- Zanim spytasz "za co?" to pomyśl za co - powiedziałam.
- Eh... no tak - odpowiedział zakłopotany i podrapał się po karku. Spuścił głowę, wział mnie w stylu "na pannę młodą" i pokierował się w znaną tylko mu stronę.Po godzinie wędrówki
Puścił mnie idealnie przed moim kochanym domkiem w Lightnightmare. Wbiegłam do domu, a za mną kociaki i czarnowłosy klaun. Nagle kichnęłam. Laughing się zerwał jakby uderzyła bomba i pobiegł do kuchni, by wrócić z husteczkami. Złapał mnie na ręce i pobiegł do mojego pokoju. Położył mnie na łóżku, przykrył kocem i zostawił na szafce nocnej husteczki. Otworzyłam szeroko oczy ze zdziwienia.
- Co ty robisz? - spytałam.
- Dbam o ciebie - i wyszedł z pokoju......................
Ale kawaii :3
(Nie, wcale nie)
A teraz ogłoszenia:
Na moim profilu jest ważna informacja dotycząca nowych książek na wattpad
Jeśli chcecie opko o jakiejś creepypaście to prosz, na profilu możecie dać nazwę potworka, reszte załatwię ja ^^
A jeśli nie znam jej, to trudno. Poszukam na creepypasta wiki, albo gdzieś indziej XD
Bayo
CZYTASZ
Normalne opowiadanie nienormalnej dziewczyny/Laughing Jack
FanfictionGeneralnie, jest to słabe jak barszcz Te opowiadanie zawiera: -sceny brutalne i te 18+, -przemoc, -morderstwa, -creepypasty. Jeśli to dla ciebie problem, to zrezygnuj z dalszego czytania