Obudziłam się w...? SZPITALU!!!
Ten kto zgadł, to niech sobie dopisze 100 punktów.
Białe światło strasznie raziło w oczy, do tego ktoś wszedł do sali. Mężczyzna około 20-stki. Blond włosy były ułożone w "artystyczny nieład", brązowe oczy świeciły iskierkami dobroci... chyba. Jego skóra była trochę opalona i wydawała się gładka. Tak jak każdy lekaż miał na sobie "kitel". (może ktoś mi powie jak się to nazywa? XD)
- Witaj - zaczął. Takiego głosu mogliby pozazdrościć - Wiesz co się stało? Jakby co to jesteś w moim domu. Przed chwilą wróciłem z pracy
Skinęłam głową. Potem odkryłam się i zobaczyłam, że na moim brzuchu miałam ogromny bandaż, który był troszkę nasiąknięty krwią. Nie bawiłam się w wstawanie, bo i tak by kazał mi nadal leżeć. Widać było, że byłam strasznie wychudzona, a właśnie... głodna jestem. A brzuch to potwierdził. Spaliłam buraka. Ten się zaśmiał i wyszedł. Po paru minutach wrócił ze stosem kanapek. Zaczęłam je dosłownie "pochłaniać". Właśnie sobaczyłam, że w pokoju jest lustro. Widziałam w nim brzydką i wygłodniałą dziewczynę trzymającą kanapkę i uderzająco podobną do mnie... Ale zaraz! To ja! To ile ja leżałam? Poza tym moje czarne włosy zaczęły mi sięgać do ramion. Miałam wrażenie, że o czymś zapomniałam, ale zignorowałam to.
- Ile leżałam? - spytałam ze strachem w oczach.
- Kiedy Cię znalazłem to już byłaś nieprzytomna, a u mnie leżałaś około dwóch tygodni.
Miałam wielkie oczy. A właśnie!
- Gdzie moje koty!? - krzyknęłam i drgnęłam wywołując straszny ból w brzuchu, więc padłam, ale i tak muszę je znaleźć. Shu musi mieć wychowanych wszystkich potomków. Ja tego dopilnuje.
- Spokojnie, są tam - wskazał na drzwi, a sam za nimi zniknął. Tuż po chwili do mojego pokoju wpadły kociaki. Zauważyłam, że jeden był szar-bury, a drugi miał białą plamkę na przedniej lewej nodze i na tylnej lewej. Cała szóstka wskoczyła na łóżko i zaczęły mruczeć. Ale zaraz! One mają czerwone oczy!
CZYTASZ
Normalne opowiadanie nienormalnej dziewczyny/Laughing Jack
FanficGeneralnie, jest to słabe jak barszcz Te opowiadanie zawiera: -sceny brutalne i te 18+, -przemoc, -morderstwa, -creepypasty. Jeśli to dla ciebie problem, to zrezygnuj z dalszego czytania