✔ KIK 2 || Liam Payne

×13×

horan93: hej wam

tommo.bb: NIALLUŚ <3

tommo.bb: ty żyjesz! <3

paynoooo933: Tomlinson... ;-;

djmaliik: nie śmieszne.

djmaliik: jak tam u cb Ni?

horan93: wiesz, bywało o niebo lepiej... ale nie chcę żebyście się o mnie martwili... domyślałam się jak musiała się czuć Rose gdy widziała mnie w takim stanie... przepraszam was...

tommo.bb: CHYBA SOBIE ŻARTUJESZ!

djmaliik: chyba ci się włączył capslock Tommo ;P

tommo.bb: zamknij twarz.

paynooo933: Louis chciał powiedzieć, że nie masz za co nas przepraszać, Niall

horan93: ale ostatnio zachowywałem się egoistycznie...

djmaliik: myślę że każdy z nas po stracie kogoś ważnego zachowywałby się podobnie :)

paynooo933: tak, też tak myślę

tommo.bb: więc nie przepraszaj tylko się uśmiechaj i dopuść nas do siebie, żebyśmy my też mogli ci pomóc

horan93: jakiś ty błyskotliwy i mądry Lou ;)

djmaliik: haha Niall pocisnął Lou xD to znaczy że jest już lepiej ;3

paynooo933: to co, wpadasz? mam już serdecznie dość tego bachora, przydasz mi się ;)

horan93: ym... no okej... mogę przyjść. powiecie mi co mnie ominęło

djmaliik: zazdroooo też chcę przyjść ;/

tommo.bb: dobrze ci tak Malik :P kara musi być

djmaliik: co ty mnie tak nie lubisz ostatnim czasem? :/

paynooo933: nadal się dąsa że wyjechałeś *,*

tommo.bb: PAYNE!!!!!!!!!!!!!!!! CHCESZ DOSTAĆ WPIERDOL?????!!!!!!!!

paynooo933: widzisz? to znaczy że coś jest na rzeczy :3

djmaliik: hm no miło mi ;D

paynooo933: ale wiesz co mnie zastanawia?

tommo.bb: ZAMILCZ ZMORO NIECZYSTA

paynooo933: że na ciebie się wkurza a na Harry'ego? nie

paynooo933: zobacz ile dla niego znaczysz, Zayn :3

tommo.bb: ZABIJĘ CIĘ KURNA

tommo.bb: NIE JESTEM HOMO! ŹLE ŻE ZALEŻY MI NA PRZYJACIELU?

djmaliik: zluzuj bokserki xd żarty sobie z cb robił ;D

*-*-*
First...
DZIĘKUJĘ ZA 60 TYS WYŚWIETLEŃ PRZY PIERWSZEJ CZĘŚCI!!!!! Gdy zaczęłam pisać nie sądziłam, że odniosę taki sukces. KOCHAM WAS <3
Second...
Cieszycie się, że dodałam tak szybko ten rozdział? ^^
Third...
To zdjęcie w mediach *,* >>>>>>>>
Forth...
Larry Shippers... Proszę nie hejtować mnie za ostatnią wypowiedź Louisa ;) nie wierzę w Larry'ego i mam do tego pełne prawo ;D