Co on tam robił???

120 15 6
                                    

ZPW Marionetka

Dobra dowiedziałam się, że Mike ma dzisiaj jeszcze jedną nocną zmianę. Przed przyjściem do pracy, poszłam i przesunełam zegar o 2 godziny do tyłu, więc kiedy zaczął pracę, była dopiero 10.00.
Potem pobiegłam do innych aby im to powiedzieć.
- Ej, słuchajcie mam dla was dobrą wiadomość!
- Co jest?- zapytał Bonnie oschle.
- Przesunełam zegarek o 2 godziny do tyłu, stróż myśli, że jest 12.00 a tak na prawdę jest 10.00.
- Serio? Nawet ja bym na to nie wpadł- uśmiechnął się Freddy- zaskakujesz mnie.
- Hihi wiem... swoją drogą gdzie jest Amelia?- powiedziałam rozglądając się. Inni poszli też w moje ślady.
- Nie była u ciebie Freddy?- zapytał Foxy.
- Tak była, ale wydaje mi się, że po prostu zwiedza pizzerię- odparł Freddy.
- Nie wydaje mi się, Kacpra też nie ma!- krzyknął Golden Freddy, który nagle się pojawił.
- Wie ktoś gdzie mogą być?
- Dobra rozdzielmy się, Chica, Mangle i Foxy, idziecie do toalet, Bonnie i ja pójdziemy do pokoi- zarządził Freddy.
- A my?- zapytałam razem z Golden Freddy'im.
- Wy pójdzie po innych i zacznijcie atakować stróża!- na to ja poszłam do pudła i czekałam aż zapomni nakręcić pozytywki.

ZPW Foxy

- Dobra, idziemy!- krzyknąłem do nich. Od razu- tak jak zaplanowałem- Mangle, wskoczyła mi pod rękę jednocześnie ją obejmując. Chica szła z tylu, rozglądająć się. Szliśmy tak kilka minut aż w końcu doszliśmy do toalet.
- Dobra ja pójdę do damskiej- powiedziała Mangle i od razu weszła do niej.
- To ja do męskiej- odparł Foxy.
- A ja?- zapytała Chica.
- Ty zostań tutaj i pacz czy nigdzie nie idą- wiedziałem, że to się jej raczej nie spodoba ale nie miałem innego pomysłu.

ZPW Freddy

-No to tak, ty sprawdzisz pokój Amelii a ja Kacpra, ok?- powiedziałem do Bonniego.
- Nie ma sprawy- odparł Bonnie szczęśliwy. Potem ten królik pobiegł w podskokach do pokoju Amelii. Przez chwilę na niego patrzałem i się śmiałem. Ten widok był bezcenny (xD).
Kiedy weszłem wreszcie do pokoju Kacpra, normalnie mnie zamurowało. Byłem najzwyczajniej w szoku że on...

-----------
Hihi zły jo >:3 nie ujawnie wam co się wydarzy... teraz xD aha... i sorka, że taki krótki rozdział :/ po prostu ostatnio nie mam czasu. Okey never mind to tyle z mojej strony a ja się z wami żegnam narka ^^.

Czy to naprawdę ja? FNAFOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz