Równo o 8:30 Kathe podjechała pod mój dom. Wyszłam więc ubrana w jasne jeansy, czarną siateczkową koszulę, i do tego czarne buty na koturnie. Niepewnie wsiadłam do auta.
-Hej..- powiedziałam wsiadając.
-Cześć, i jak gotowa?- odpowiedziała po czym pocałowała mnie w policzek.
-Fizycznie tak, psychicznie trochę mniej.
-Poradzisz sobie, ale wiesz co? Twój strój nie jest zbyt odpowiedni do tej pracy. Nie martw się, przygotowałam się na to.- powiedziała podając mi reklamówkę z tylnego siedzenia. Wzięłam ją do ręki i wyjęłam z niej czarne, skórzane, krótkie spodenki.
-To w tym mam tańczyć?- zapytałam zniesmaczona.
-No raczej! A co myślałaś, że wyjdziesz tam w jeansach, czy może dresach? Daj spokój, przyzwyczaisz się. - odparła.
-Ehh mam nadzieję, a teraz może już jedźmy . - powiedziałam...
15 minut później byłysmy już pod klubem. Wysiadłyśmy i skierowałyśmy się w stronę tylnego wejśćia. W środku przywitały nas 3 dziewczyny.
-Hej!- Krzyknęła do Kathe wysoka blondynka o jasnych oczach.
-Hej Amy. - odpowiedziała - To jest Maya, dzisiaj jej pierwszy dzień.
-Ooo witaj, jestem Amy, to jest Emma, a to Taylor- powiedziała wskazując kolejno na dziewczyny stojące niedaleko niej.
-Cześć wszystkim, mam na imię Maya. - odpowiedziałam lekko się uśmiechając.
-Widzę, że jesteś zestresowana , chodź przebierzesz się i obejżysz mój występ, a potem Ty zatańczysz. - powiedziała Taylor po czym pociągnęła mnie za rękę, zabierając do garderoby. A przynajmniej tak to wyglądało, coś na wzór przebieralni na w-f. Weszłam i zdjęłam kurtkę, po czym przuciłam ją na krzesło. Przebrałam się w strój i usiadłam na krześle przed lustrem.
-Musisz się pomalować, zrobisz to sama, czy może chcesz żebym ja ci pomogła ? - spytała Emma.
-Super, byłoby fajnie. - odparłam.
Emma usiadła naprzeciwko i wzięła do ręki pudełko z kosmetykami. Kiedy skończyła wyszłyśmy na salę. Taylor weszła na scenę, i zaczęła swój pokaz. Stałam z tyłu bacznie obserwując jakie ruchy wykonuje, aby potem zrobić to dobrze... Pokaz trwał już dobre 15 minut. Podeszła do mnie Kathe i spytała, czy chcę drinka bo to jeszcze trochę potrwa. Pokiwałam tylko potwierdzająco głową. Siedząc z boku nadal przyglądałam się występowi Taylor. Nagle zauważyłam, że ktoś obok mnie usiadł. Był to chłopak w dość młodym wieku, był przystojny, miał brązowe, średniej długości lokowane włosy.
-Hej, co tutaj robisz?- zapytał patrząc na mnie.
-Cześć, pracuje.- odpowiedziałam zmieszana.
-Serio? Nigdy wcześniej Cię tutaj nie widziałem. - Nie zdążyłam nic odpowiedzieć, bo Kathe podeszła do mnie przynosząc mi drinka. Widząc obok mnie chłopaka w loczkach zrobiła dziwną minę.
-Kto to jest ?! Jakiś problem? Ten gość cię zaczepia? - niemal krzyczała zdenerwowana.
-Nie Kathe spokojnie ja... - nie dała mi dokończyć
-Radzę ci stąd odejść, jeśli nie chcesz mieć problemów. ! - zwróciła się do chłopaka, który nic nie powiedział, po prostu odszedł.
-Halo ?! Kathe? To ja już nie mogę nawet z nikim pogadać?- spytałam oburzona.
-Przepraszam, po prostu wiem jacy są niektórzy klienci. - odpowiedziała.
-OK.. Nic się nie stało.- odpowiedziałam i wzięłam od niej drinka.
Ciekawe jak ma na imię, może jest miły? Szkoda że nie mogłam z nim dłużej pogadać... Nadszedł czas na mój pokaz. Okropnie się boję, nie wiem czy dam radę, czy im się spodobam ? Niepewnym krokiem weszłam na scenę. Przypominając sobie występ Tay powtarzałam mniej więcej ruchy jakie wykonywała. Chyba byli zadowoleni, bo za każdym razem, gdy pochylałam się przy końcu sceny wkładali mi tak zwane kieszonkowe (poza wypłatą) do stanika lub dawali mi je do ręki. Im dłużej trwał pokaz tym mniej się stresowałam. Byłam wręcz zadowolona, że tak im się podobam , i zapewne zostanę tutaj na dłużej, dzięki czemu trochę zarobię. W głębi duszy czułam też zawstydzenie, w końcu tańczenie prawie nago przed obcymi facetami to nie codzienność.
Dodaję rozdział dziś bo potem będę trochę zajęta. I znów wyszedł jakis krótki. ;/ ale mam nadzieję że się spodoba. :)
CZYTASZ
New Life | H. S
Fiksi PenggemarMłoda dziewczyna, młoda matka po kilku próbach samobójczych, zaczyna wracać do normalnego życia, zaczyna pracę w nocnym klubie i poznaje przystojnego chłopaka. Czy jeden telefon jest w stanie zmienić jej życie? Czy powróci do starych uczuć? A co b...