Leżę i w sumie sie zastanawiam. Czy to wszystko ma sens? Mieć przyjaciół, którzy myślą tylko o sobie? Mieć chłopaka, który myśli tylko jednym? Czuć się bezwartościowym praktycznie przez caly czas? Gdzie tu jest sens?
Nie wiem. Po prostu kurwa nie wiem.
Moje życie nigdy nie było kolorowe, ale teraz jest.. lecz obraca sie w kolorach czerni i bieli. Monotonia w jakiej żyję jest męcząca. Budząc się rano przybieram na twarz uśmiech, żartuję, udaje że jestem najbardziej pozytywną osobą jaką można spotkać w życiu. Ale jedyny plus to chyba taki że jestem dobrą aktorką skoro wszyscy mi wierzą. Nie chcesz się urzalać nad sobą, ale czasami jest to silniejsze od ciebie. Pocieszałam przez całe życie wszystkich dookoła, ale czy to że pragnęłam chwili uwagi to było za dużo? Tych beznadziejnych i oklepanych słów ,, będzie dobrze'' ? Po prostu czasami nie ma się sił do tego..
Spotkałam się z Nim, aby móc w końcu powiedzieć co czuję i jak się czuję gdy posyła do mnir takie teksty. Stchorzylam znowu. Zamaist tego dałam się wykorzystać. No ale co mogłam zrobić skoro Go Kocham. Chciałam żebyśmy pogadali ale mu sie nudzi, porobili coś ciekawego, pozartowali, żeby był moim przyjacielem.. przyjaciel heh. Definicja książkowa?
-osoba która pomaga ci i wysłuchuje, rozumie i płacze razem z tobą. Rozsmiesza a ty nie musisz sie jej wstydzić. Prawdziwa definicja?
- osoba która nie chce być sama i udaje tylko przyjaciela, udaje że słucha a tak naprawdę ma to w dupie.0zamiast ciebie płacze on.. bo ma "gorzej" choć to gówno prawda.
Te uczucie gdy GO potrzebowałam a ON znajdował się za daleko mając mnie w dupie.
Poniżanie. Czujesz sie przy kimś nikim i w pewnym momencie w to wierzysz. Bo taka już jesteś naiwna.Leżąc o 4 nad ranem gdzie na drugi dzień masz do szkoły i zamiast spać płaczę, a myślenie o tym zabija mnie. Bo zamiast słyszeć pocieszenie, usłyszysz ciszę.
One shout a temat wytlumacze innym razem :) dobranoc wasza IfIDieYoun1
CZYTASZ
Usłyszeć ciszę
Short Storygodzina 4.09 a ja nie moge spać, czyli tak jak zwykle|| przemyślenia i żale tylko tyle.