*Perspektywa Neromi*
•ranek•
Obudziłam się przy boku Nikodema. Byłam bardzo głodna ubrałam kapcie, które nie należały do mnie i bruneta. Wstałam i poszłam do jego łazienki się umyć. Ściągnęłam gumke z włosów, odkręciłam wode i zamknęłam drzwi. Nie zauważyłam, że źle zamknęłam drzwi i się one otworzyły. Weszłam pod prysznic, zamknęłam oczy i zaczęłam śpiewać piosenke Bars & Melody - Hopeful.
*Perspektywa Natana*
Poczułem się winny, że okrzyczałem Nikodema. Jak ktoś ma być winny to tylko ja. Rozumiem go, że mnie zdradzał. Poszedłem do naszego domu, żeby go przeprosić. Od razu skierowałem się do jego pokoju. Na łóżku leżał Nikodem. Był cały nagi, żadna nowość. Chciałem znaleść moje kapcie, ale ich nigdzie nie było. Poszedłem trochę zły do kuchni, żeby wyciągnąć moją pizze z dużą ilością sera, ale go też nie było. W ogóle niczego nie mogłem znaleźć. Wróciłem do pokoju, żeby zapytać się Nikodem gdzie są moje wszystkie rzeczy, ale tego nie zrobiłem, ponieważ usłyszałam głos dobiegający z łazienki. Słyszałem dziewczyny śpiew, bardzo mi się podobał. Otworzyłem drzwi spojrzałem w stronę prysznica i zobaczyłem rudą, nagą dziewczyne. Powolnym krokiem cofnąłem się do pokoju i zamknąłem drzwi. Podszedłem do łóżka i zacząłem szturchać bruneta. Chłopak obudził się i spojrzał na mnie ze strachem w oczach.
- Kochanie, mam pytanie. - zapytałem
- Jakie? - powiedział przestraszony brunet
- Co to za dziewczyna pod prysznicem jest?
- To moja nowa dziewczyna Neromi - powiedział ze smutną twarzą
- Ahhh tak. A co z nienawiścią do bi i dziewczyn? - zapytałem z ciekawością
- O rety, rety zmiejają się piorytety. - powiedział żeby mnie rozweselić
- Kocham Cię - powiedziałem - i widziałem nago twoją nową "dziewczyne"
- Problem
Nikodem wszedł do łazienki i wygonił dziewczyne. Neromi wzieła swoje ciuchy i poszła do swojego domu. Podszedłem do niego bliżej i wyszpetał mi do ucha:
- Już Cię nigdy nie zostawie...

CZYTASZ
Zdrada
RandomNikodem i Natan są małżeństwem od 2 lat. Wszystko w ciągu 2 tygodni się rozdpada.