It's all about happiness

12

Luke5SOS: Jesteś?

roseyrose: Jestem

Luke5SOS: Przepraszam

roseyrose: Nie, to ja przepraszam

roseyrose: Nie powinnam się tak zachowywać

roseyrose: Boże, jestem taka popieprzona

Luke5SOS: Nie jesteś

roseyrose: Oboje wiemy że tak

Luke5SOS: Jeśli to Cie pocieszy, pokłóciłem się z nią

roseyrose: O co?

Luke5SOS: O głupotę, sam nie wiem

Luke5SOS: Robiła jakieś akcje

Luke5SOS: Wkurzyłem się

roseyrose: Przykro mi

Luke5SOS: Nie powinno

Luke5SOS: Mi nie jest przykro

Luke5SOS: Wciąż jestem zdenerwowany

roseyrose: Nie ma co się denerwować :)

Luke5SOS: Podziwiam Cie

roseyrose: Dlaczego? :o

Luke5SOS: Bo ciągle próbujesz mnie pocieszyć

Luke5SOS: Chociaż mogę twierdzić że sama nie czujesz się najlepiej

Luke5SOS: To i tak próbujesz przekonać mnie żebym się nie przejmował

roseyrose: Cóż, tak

roseyrose: Chyba lepiej idzie mi pocieszanie innych niż siebie samej

Luke5SOS: Ja nie umiem Cie pocieszyć

Luke5SOS: Skoro jesteś smutna z mojego powodu

roseyrose: Nie myśl tak

roseyrose: To nie Twoja wina

roseyrose: To ja jestem dziwna

roseyrose: Nie powinieneś mieć wyrzutów sumienia

Luke5SOS: Ale mam

roseyrose: Jestem jedną z wielu fanek, dlaczego?

Luke5SOS: Wydajesz się być inna

Luke5SOS: I to nie tak że innymi się nie przejmuje

Luke5SOS: Po prostu Ty byłaś szczera

Luke5SOS: I nie wyzywałaś jej

roseyrose: Nie czuję nienawiści

roseyrose: Po prostu mi smutno

~*~

Jaki długi :D

Gdybym jutro się tu nie pojawiła to życzę Wam misie Wszystkiego Najlepszego w Nowym Roku! Niech to będzie Wasz rok, spełniajcie swoje marzenia bo marzenia się nie spełniają, a marzenia się spełnia! Wiele sukcesów i powodzeń i nie wiem, wymarzonego życia <3 

czytasz=gwiazdkujesz/komentujesz