V. Nowe życie

585 17 1
                                    

Dedykuje ten rozdział SaraWojciechowska9 masz te swoje wampiry.!!

Z samego rana pojechałyśmy do nowego domu. W aucie nie odzywałyśmy się z mamą ano razu. Ja słuchałam muzyki, a mama była zajęta prowadzeniem. Droga  minęła mi dość szybko. Dom był bardzo ładny na zewnątrz i w środku. Mój pokój był o wiele większy niż wcześniej. Wniosłam wszystkie rzeczy do mojego nowego pokoju.
                                   ***
Kiedy skończyłam było już południe.
Od mamy dowiedziałam się że niedaleko jest centrum handlowe, dała mi pieniądze i poszłam zmienić swoje życie z cnotki na super laskę. Odeszłam całe centrum i zrobiłam wielkie zakupy. Gdy wróciłam do domu,  wzięłam wszystkie żeczy na podwórko z  całą złością i smutkiem spaliłam tę  rzeczy i szafę wypełniłam nowymi wystrzałowymi ciuchami. Później pojechałam z mamą kupić nowe książki do szkoły. Po zakupach powiedziałam mamie, że idę się przejść po okolicy. Teraz wiedziałam już gdzie jest szkoła i że mają dwa boiska na dworze. Nagle przebieg obok jakiś chłopak i co dziwne zaczęła mnie boleć szyja, a za chwile glowa. Nie wiedziałam co mi jest,  ale tym razem się nie bałam.  Stwierdziłam, że lepiej pójdę już do domu.
                                ****
Kiedy już doszłam, zaczęłam wybierać sobie ciuchy do szkoły.  Wybrałam krótką spódniczkę i wystrzałową bluzkę z dużym dekoldem. Później poszłam zjeść kolację i umyłam się . Byłam gotowa na bycie odtąd "twardą sztuką" . Wiedziałam, że to nie bedzie łatwe,  ale skoro nie wyszło mi życie cnotki to nie miałam innego wyjścia. Położyłam się spać z nowym planem na życie.  Nareszcie miałam pozytywne sny. Mimo tego co się stało wczoraj cieszyłam się  z moich planów.

Następny rozdział nie długo!!!
Do zobaczenia...

BadWolfOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz