#1

600 17 2
                                    


Cześć jestem Natalia. Mieszkam w małym miasteczku ok. 1 godziny drogi od Warszawy.Moja kuzynka niedawno przeprowadziła się do Wawy i dziś pierwszy raz jadę odwiedzić ją w stolicy.


*10;00*

Dziś pierwszy dzień wakacji. Za godzinę mam pociąg do Warszawy. Wstałam, wzięłam prysznic, zrobiłam lekki makijaż, włosy zostawiłam rozpuszczone następnie  ubrałam biały croop-top i czarne spodenki.  Zeszłam na dół na śniadanie gdzie czekał na mnie już mój brat(Mateusz)

   M;Dalej jest już 10;45 spóźnisz się na pociąg zakładaj buty a ja zawiozę cb na dworzec.

Ubrałam białe conversy  i pojechaliśmy. Po drodze dużo się śmialiśmy.


*11;05*

Na szczęście zdążyłam na pociąg okazało się ze był opóźniony o 5 minut. Zajęłam swoje miejsce i teraz czeka mnie godzina drogi. Założyłam słuchawki na uszy i włączyłam piosenkę. Chwile potem obok mnie usiadł wysoki chłopak o zielonych oczach i jasnych włosach. Zdjęłam słuchawki i uśmiechłam się do niego a on to odwzajemnił.


    K; Cześć jestem Karol -powiedział chłopak

    N; Hejj ja mam na imię Natalia

    K; Gdzie jedziesz ? -zapytał

    N; Do Warszawy a ty ? 

    K; Ja do Katowic, pewnie jedziesz do chłopaka co ?

    N; Nie mam chłopaka...

    K; Taka super laska i nie ma chłopaka ;)

    N; No widzisz tak jakoś wyszło. Wgl ty jedziesz do Katowic a to chyba w drugą stronę

    K; No tak ale wsiadłem do złego pociągu i teraz czekam na następny przystanek i tam wysiadam

*12;10;

Wreszcie dojechałam na miejsce, Karol wysiadł już jakieś 20 minut okazał się bardzo miły i wymieniliśmy się numerami telefonów. Właśnie wychodzę z pociągu i szukam wzrokiem mojej kuzynki(Ani).

*15;00*

Jestem już u Ani w domu, rozpakowałam się, bawiłam się z jej córeczką(Kornelią).A teraz siedzę u "siebie" w pokoju.

    A; Natalia chodź na obiad.

    N; Już idę

    A; Dziś wieczorem idę do przyjaciółki jeśli chcesz to możesz iść ze mną

    N; Pewnie że chcę! Tylko co z Kornelią?

    A; Dawid dziś wraca z delegacji to z nią zostanie (Dawid to mąż Ani)

    N; Ok to pójdę a o której godzinie ?

    A; O 18;00

    N; Dzięki obiad był pyszny to ja pójdę się szykować

*18;00*

Idziemy do koleżanki Ani. Mieszka ona jedną ulicę dalej. Jesteśmy już przed jej domem, zadzwoniłyśmy  dzwonkiem do jej dzwi a je otworzył nam on...










_____________________________________________________________________


Jest to moje pierwsze ff i mój pierwszy rozdział


Mam nadzieję że wam się spodoba ;*

































   



JDabrowskyWhere stories live. Discover now