-Kurwa! - znowu ten budzik - pomyślałam od razu po przebudzeniu się. Wzięłam telefon do ręki, zegarek wskazywał 6:30. Powoli zwlekłam się z łóżka i wziełam tabletkę na ból głowy. Przyda się po wczorajszej imprezie - stwierdziłam. Zabrałam bieliznę oraz komplet ciuchów, czyli moje ukochane dresy oraz czarną, szeroką koszulkę z białym napisem ,,American Horror Story ". Wzięłam rozluźniającą kąpiel, która na pewno przyda się po imprezie. Po dłuższej chwili wyszłam z wody. Ubrałam się w ciuchy i zaczęłam ogarniać moje włosy. Były krótkie z resztkami czarnej farby. Miałam dużo możliwości, co z nimi zrobić - dziś postanowiłam postawić je na żel. Kiedy włosy były już gotowe, zajęłam się makijażem. Zrobiłam czarną kreskę na powiekach, a rzęsy pomalowałam tuszem. Po co wiecej? I tak jestem zajebista, pomyślałam. Wyszłam z łazienki i spojrzałam na zegarek, który wskazywał godzinę 7:30.
Dobra, mam jeszcze czas, a te dwie wiadomości sprawdzę potem, stwierdziłam w myślach. Wzięłam plecak i zbiegłam po schodach na śniadanie. Mamy nie było, więc wzięłam szybko kanapki, założyłam buty i wyszłam z domu. Po drodze szybko sprawdziłam sms'y: jeden był od mojej przyjaciółki Anny, a drugi od nieznanego numeru. Sprawdziłam najpierw wiadomość od Anny.
Impreza była zajebista! Musimy to kiedyś powtórzyć!!
Druga wiadomość od nieznanego numeru.
Siema maleńka jesteś super musimy to kiedyś powtórzyć
Twój Paul
- Palant. - powiedziałam głośno. W połowie drogi stwierdziłam, że nie pójdę do szkoły, tylko gdzieś indziej.No hej mam nadzieje, że wam się spodoba. Dziekuję mojej koleżance za pomoc w robieniu okładki :*
Olusia1773/rozdział betowany przez koalisa/
CZYTASZ
Zakochana Dresiara
Teen FictionChanel jest 18 letnią dziewczyną z ogromną pasją do sportu. Chodzi do liceum i jest typową badgirl. Potrafi bardzo dobrze się ubrać mimo, iż 3/4 swojego życia chodzi w dresach i szerokich bluzkach. Nic nie wskazuje na to, że Chanel sie zmieni. Czy k...