Obudziłam się o 9.Nie było przymnie Jacoba zobaczyłam tylko kartkę
-Witaj Kocie przepraszam,ze mnie ma,ale musiałem iść do szkoły.Dziękuję pomogłaś mi przezwyciężyć strach.Śniadanie gotowe widzimy się w szkole.Zeszłam na dół zjadłam przygotowany posiłek i zaczęłam szykować się do szkoły.Postanowiłam założyć sukienkę.Wybrałam czerwona do kolan oraz czarne buty na wysokiej koturnie.Weszłam do szkoły oczywiście spozniona.Każdy chłopak patrzył na mnie podnieceniem oprócz Jacoba znowu miał swoje okulary i gapił się w książkę olałam to i usiadłam w swojej ławce.Po zakończonej lekcji zaniosłam pani mój referat była bardzo zadowolona stwierdziła,że jutro da mi odpowiedz czy zdaje z chemii.Powiedziała ze ślicznie wyglądam.Uśmiechnęłam się do niej i odeszłam.Reszta lekcji przebiegła spokojnie.Wracając do domu ciągle miałam wrażenie ze ktoś mnie śledzi.Po wejściu do domu od razu udałam się do mojego pokoju ,na łóżku czekał na mnie Jacob
-Ślicznie wyglądasz czyżby dla mnie?
-Chciałbyś .Po 1 nie podobasz mi się 2 nigdy nie ubiorę się tak dla chłopaka to on ma się starać o mnie ,a nie ja
-Dobrze będę wiedzieć następnym razem zostawiam ci coś na biurku,muszę już lecieć
Podeszłam zdziwiona do biurka,leżała tam reszta referatów,kiedy on je napisał- pomyślałam.Musze mu się zrewanżować teraz ale jak?Myślę ze jest ok ?
Olusia1773
CZYTASZ
Zakochana Dresiara
Teen FictionChanel jest 18 letnią dziewczyną z ogromną pasją do sportu. Chodzi do liceum i jest typową badgirl. Potrafi bardzo dobrze się ubrać mimo, iż 3/4 swojego życia chodzi w dresach i szerokich bluzkach. Nic nie wskazuje na to, że Chanel sie zmieni. Czy k...