Zakochana Dresiara

6

Biegłam za Jacobem ile sił miałam w nogach.Nie mogłam go dogonić miałam naprawdę niezły ubaw z niego. W pewnym momencie zatrzymał się i powiedział

-Co cie tak bawi ?

- Ty - odparłam bawi mnie to ,że jesteś wkurzony na mnie. Lubię irytować ludzi

-Poczekaj aż mnie poznasz - stwierdził -chodz zaprowadzę cię gdzieś

Szliśmy chyba z 30 minut ,aż doszliśmy do pięknego, dużego domu.On był ogromny, z przodu miał przepiękny ogród.Widać było ,że właściciele bardzo dbają o ten dom.Pokrywał go bluszcz ,ale nie wyglądało to źle, wręcz przeciwnie

-Widzę ,że ci się podoba chodz - odparł

Weszliśmy do domu był równie piękny co na zewnątrz .Ściany były jasne co optycznie powiększało dom.Każdy mebel był idealnie dopasowany, również miał swoje miejsce. Widać , że ktoś włożył w ten dom mnóstwo pracy.

-Podoba ci się ? -zapytał chłopak

-Bardzo sama chciałabym w takim mieszkać pomimo iż mam całkiem inny styl.

-Wiedziałem ,że ci sie spodoba.Chodz mam twoje pracę bo ty ostatnio wybiegłaś ze szkoły jak poparzona

-Zaraz to znaczy ,że ty tu mieszkasz ?-spytałam zdziwiona

-Tak.Podoba ci sie wiem to nie jest nic wielkiego ,ale rodzice wyjechali musze utrzymywać się sam.Czasami jest ciężko ,ale staram się jak tylko mogę.Dobra chodz pójdzemy po te tematy mamy tylko dwa tygodnie

-Słucham dwa tygodnie na 9 przedmiotów

- Miałaś mieć ponad miesiąc ale po tym jak wybieglas z polskiego to nauczyciele stwierdzili, że nie będą tolerować takiego zachowania i skrócili ci czas do dwóch tygodni

-A to suka. Ale dobra chodźmy po te tematy. Po drodze zaczełam rozglądać się po domu. Na parterze znajdowały  się ok 5 pokoi. Nie wchodziłam do nich, ale na piętrze jeden pokój przykuł moja uwagę, poniewaz wszystkie pokoje były pootwierane oprócz tego jednego.Pociągnęłam za klamkę , nadal nic . Nagle poczułam jak by ktoś złapał mnie za talię, kiedy się odwróciłam nie było wokoło nikogo​. Postanowiłam nie przejmować się tym i poszłam szukać Jacoba

Olusia1773