Przepraszam za wszystkie błędy, ale dysleksja i dysortografia robią swoje xx
Odłożyłam telefon na biurko i poszłam do ubikacji. Zdjęłam z siebie sukienkę, bieliznę i weszłam pod prysznic. Zimny strumień pieścił moje ciało. Wylałam na siebie żel i powoli zaczęłam smarować części ciała. Zmyłam pianę i zabrałam się za mycie włosów. Po niespełna dwudziestu minutach chwyciłam ręcznik wiszący obok prysznica i dokładnie wytarłam ciało. Nałożyłam na siebie szlafrok i wyszłam z łazienki. Skierowałam się do szafy. Wyciągnęłam czarny top i porwane jeansy. Nałożyłam na siebie ubrania i zabrałam się za suszenie włosów. Po wysuszeniu postanowiłam je wyprostować. Zrobiłam lekki makijaż i zeszłam na dół. Ojca tradycyjnie nie było w domu. Ubrałam czarne Conversy, a na głowę nałożyłam Full Cap'a. Zawróciłam się jeszcze po telefon i deskorolkę. Wyjechałam do parku.
Usiadłam w ulubionym miejscu- na białej ławce pod wiśnią. Przyglądałam się ludziom. Jedni biegli do pracy, a drudzy spokojnie wracali z pracy. Trzeci obściskiwali się na ławkach, a czwarci kłucili się w najlepsze. Jeszcze inni narzekali na otoczenie, a ja cieszyłam się tą chwilą. Powietrze było takie rześkie. Ławka bardziej miękka niż zazwyczaj, a słońce miło ogrzewało twarz. Wzięłam głęboki wdech i po chwili wypuściłam powietrze. Nagle poczułam wibrowanie w kieszeni. Zobaczyłam poiadomienie ze snapchata. Otworzyłam aplikację i zobaczyłam, że ten chłopak wysłał mi zdjęcie. Moje zdjęcie. Z OBECNEJ CHWILI. Na zdjęciu zaciągałam powietrze. Rozejrzałam się dookoła, lecz nikogo nie zobaczyłam.sad_girl: to jest już stalking xx
sexylukey_69: nieee... dlaczego? C: ja tylko się masturbuje przy twojej fotce
sad_girl: jesteś obleśny! I zboczony... pedofil xx
sexylukey_69: Ja?! It's me?!*
sad_girl: Yep. Ała to mnie boli! Ała to też! Ała i to!!!**
sexylukey_69: Ałć... pierdolony! Doniczka pierdolona...***
sad_girl: :'D
sexylukey_69: XD dobra ja już muszę kończyć :( Papa kotku xx
sad_girl: Pa xx
💎💎💎💎💎
No więc siedzę 4 godziny wśród seniorów do tego w szpitalu i cholernie się nudzę >_< Niedługo już jadę na odludzie i pewnie widzicie ten rozdział później. Koniec mojej gadaniny! Do następnego, motylki :*** Ail xx*w załączniku czy jak to się tam mówi macie filmik, gdy go obejrzycie będziecie wiedzieć o co chodzi :*
**w załączniku czy jak to się tam mówi macie filmik, gdy go obejrzycie będziecie wiedzieć o co chodzi :*
***w załączniku czy jak to się tam mówi macie filmik, gdy go obejrzycie będziecie wiedzieć o co chodzi :*