EIGHTH

316 17 2
                                    

-Charlie o co chodzi?

-Bo ja się zakochałem , ale chyba bez wzajemności

- Oh...- Przyznam to co powiedział zabolało , bardzo zabolało... Tak zakochałam się w nim!

-Coś się stało?

-Nie!- Wybiegłam z sali z łzami w oczach...

-Alex!- Odwróciłam się i zobaczyłam Leo... Po co mnie wołał?

-Co chcesz?- Nadal miałam łzy w oczach

-Co się stało?

-Nic!

-Mnie nie okłamiesz...

-Nic głuchy jesteś!- I uciekłam...

Tak brawo Alex nie ma to jak uciekać... Ale jesteś głupia!

Wróciłam do domu...

-JESTEM!- Darłam się na cały głos

Nie słuchając odpowiedzi poszłam do pokoju. Rzuciłam się na łóżko i wylewałam morze łez... Tylko dlaczego płacze przecież to tylko przyjaciel... Eh....

Weszłam na kika...

C: O co ci chodzi mała?

C: Masz te dni?

C: Odpisz martwię się...

C:  Masz focha powiedziałem coś nie tak?

C: No skarbie...

F: Nie nie mam tych dni , a po drugie spadaj...

C: Ale co ja zrobiłem??!

F: Facet...

C: Masz coś do mojej płci?

F: NARA!

Jestem wkurzona

TYDZIEŃ PÓŹNIEJ

Nie odpisywałam Charliemu przez tydzień.

Czy tęsknie? BARDZO!

Zadzwonił domofon. Poszłam otworzyć...

-Alex ja chciałem....

Nie skończył zdania bo wtuliłam się w  niego.

-Przepraszam - Szepnęłam mu do ucha

-Za co?

-No bo ja...

-Nie musisz się tłumaczyć...

-Kocham cię... -Co co ja powiedziałam?!?!?!

-Naprawdę? - Jego cwaniacki uśmieszek mnie wkurza...

-Po przyjacielsku - Uf... Udało mi się wybrnąć z tej sytuacji

-A właśnie mam coś dla ciebie- Z podłogi podniósł 100 czerwonych róż i misia..

-Dziękuje - Już poleciało mi kilka łez...

-Ej skarbie nie płacz...

-Wejdziesz do środka?

-Z wielką chęcią

Byliśmy już w środku... Chłopak zdjął swoje vansy...

-Napijesz się czegoś?

-Herbatę

-Owocowa zwykła?

-Zwykła

-Ile słodzisz?

-3 łyżeczki skarbie...

Poszłam do kuchni. Wiem! Wsypie mu soli (Paula pamiętasz? :,) ).

- Proszę... To co oglądamy?

-50 twarzy greya!

i w tej chwili zaczęłam go nagrywać. Wziął łyka herbaty. Myślałam , że się sikam ze  śmiechu. Jego mina była bezcenna.

-NIE ŻYJESZ...

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Co będzie dalej? Pozdrawiam  @Diosae i





Kik~BaMOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz